Był ładny, słoneczny dzień, kiedy szedłem przez Diss, żeby spotkać się z Karen w Gregs na kawę. Nawet po tylu spotkaniach wciąż byłem pod wrażeniem jej wspaniałej urody w Orr. Uśmiechnęła się i pomachała mi ze swojego stolika, kiedy wziąłem swojego drinka i podszedłem do niej. Wstała ze swojego miejsca i objęła mnie ramionami, a ja odwzajemniłem jej to samo. Pocałowałem ją w szyję i szepnąłem jej do ucha, że ją kocham. Odsunęła głowę, spojrzała mi w oczy i powiedziała: „Tak bardzo za tobą tęskniłam!”. Następnie usiedliśmy, aby napić się kawy, porozmawiać i nadrobić zaległości. Zawsze znajdowałem czas, aby wysłuchać problemów...
863 Widoki
Likes 0