– Chcesz, żeby cię pieprzono w dupę, prawda? Kobiecy głos był mocny, jej pytanie było przerywane mocnym klapsem w nagi tyłek drugiej kobiety pochylonej nad stołem. Jej blada skóra natychmiast poczerwieniała od uderzenia. – Odpowiedz mi, bezwartościowa mała dziwko. Uderzyła kobietę w tyłek po raz drugi. „Tak, tak, chcę mieć pieprzoną dupę”. Kobieta płakała, a żądło drugiego klapsa sprawiło, że łzy napłynęły jej do oczu. — Horacy, przynieś mi śmietankę. Kobieta potarła zaczerwienione pośladki swojego jeńca. Potem podniosła rękę i uderzyła się w drugi policzek. Wielki, nagi czarny mężczyzna, który stał cicho w kącie, przeszedł teraz przez pokój i podniósł przedmiot...
834 Widoki
Likes 0