„Umyj talerz, Gil” – wujek Ned napominał swojego osiemnastoletniego siostrzeńca – „nie chcemy marnować jedzenia, na całym świecie są głodujące dzieci, które oddałyby wszystko za to, co ci zostało!” „Tak, wujku” – Gil posłusznie odpowiedział, nabierając ostatni kęs puree ziemniaczanego z sosem i połową kromki chleba żytniego. „To grzeczny chłopiec” – skomentował, sprzątając naczynia po obiedzie ze stołu w kuchni „umyj lub wytrzyj, poprosił” podczas napełniania zlewu wodą z mydłem!?!” „Uh, wytrzyj” – odpowiedział Gil, gdy podnosił ścierkę do naczyń, czekając, aż pierwsze czyste naczynie zostanie umieszczone na stojaku ociekowym. Obaj zmywali naczynia w ciszy, aż do mniej więcej połowy wujka...
503 Widoki
Likes 0