Miłość brata - Część 4 - Prawie zostałem złapany

1KReport
Miłość brata - Część 4 - Prawie zostałem złapany

UWAGA: Ponieważ angielski nie jest moim językiem ojczystym, w tekstach mogą występować błędy ortograficzne lub gramatyczne. Postaram się poprawić jak najwięcej błędów. Dziękuję. ...Po zakończeniu filmu wszyscy rozeszliśmy się do swoich pokoi... Leżeliśmy w naszym łóżku i rozmawialiśmy o całej nocy. "To było niesamowite." Ben powiedział. „Tak. Czułem się naprawdę dobrze. Ale nadal czuję, że to, co zrobiliśmy dziś wieczorem, jest złe”. Odpowiedziałem. "Daj spokój, bracie. Nie bądź taki -Oooh, nie powinniśmy byli tego robić...-. Przestań ciągle myśleć o kazirodztwie. Tak, to źle, ale ona chciała to zrobić. To się liczy. " Ben powiedział. „Tak… chyba…”, powiedziałem. Przykryliśmy się kocem i poszliśmy spać. Po chwili poczułem dłoń schodzącą w dół mojej klatki piersiowej do bokserek i poczułem to ciepło na ustach. Obudziłem się i zobaczyłem nagiego brata leżącego na mnie i całującego mnie. Czułem się napalony i oddałem się temu. „Teraz jesteśmy tylko ty i ja. Chcesz to zrobić?” Ben zapytał mnie napalonym głosem. "Mhm." Po prostu wymamrotałem. „OK. Bierzmy się do pracy”. Powiedział. "OK." Odpowiedziałem. Powoli zaczął pchać swojego nie lubrykowanego penisa i to było takie dziwne i bolało. - Zapomniałeś nasmarować - krzyknąłem. „Nie, nie chciałem. Tym razem nie chciałem smarować.” Powiedział. - Och. Ale to boli. Powiedziałem. "Przyzwyczaisz się." Powiedział mi. Więc zaczął wyciągać swojego kutasa i wpychać go z powrotem. To było tak szorstkie i nie mogłem nic na to poradzić, ale krzyczałem. Bolało i jednocześnie było dobrze. „Czuję się dobrze. Czuję teraz krzywiznę twojego penisa”. Powiedziałem. "Tak. Chcesz jechać szybciej?" – zapytał mój brat. „Jeśli chcesz.” Odpowiedziałem. Zaczął jechać coraz szybciej i szybciej, a ja jęczałam jak nigdy dotąd. Byłem w niebie. Samo uczucie, jak jego kutas wali mnie w dupę, wystarczyło, żebym doszedł, ale starałem się jak mogłem, żeby to utrzymać. Zaczął też jęczeć. *puk, puk* „Hej, dzieciaki, co tam się dzieje?” Moja mama powiedziała. Moje serce właśnie się zatrzymało. Wiedziałem, że zaraz wejdzie i zobaczy, jak się pieprzymy. Wiedziałem, że albo ucieknie w szoku, albo zbije nas na kwaśne jabłko i rozdzieli. „Wejdź pod koc i udawaj, że śni ci się koszmar”. Ben szepnął mi do ucha. Zrobiłem, co mi kazał. „Mamo, Aky ma koszmar.” Powiedział Ben. „Och, kochanie. OK, wchodzę”. Moja mama powiedziała. I powoli otworzył drzwi. „To jest to…” – pomyślałem. Usiadła tuż nad moim wciąż wyprostowanym penisem i poczułem, jak się lekko porusza. Powoli zaczęła mnie budzić. "Hej, obudź się." Powiedziała cicho. Zacząłem zachowywać się, jakbym się obudził i powiedział: „Mamo, co ty tu robisz?” - Miałeś koszmar, więc mama przyszła cię obudzić. Ben też zaczął grać, „Wszystko w porządku. Dzięki mamo. Nic mi nie jest”. "Dobrze. Wracajcie spać chłopaki. Dobranoc." Powiedziała i wyszła z pokoju. „Uff. Było blisko.” Powiedziałem z ulgą. „Tak, ale powinieneś zobaczyć swoją minę, kiedy usiadła nad twoim kutasem”. „Hehe… Tak. Było bardzo blisko.” Odpowiedziałem. "Wciąż masz ochotę na więcej?" Ben powiedział i wrócił na mnie. - Zaczekaj. A jeśli ona znowu nas usłyszy? Zapytałam. – Na to też mam rozwiązanie. Powiedział i zaczął mnie całować. Następnie włożył swojego kutasa z powrotem do środka i kontynuował tam, gdzie skończył. Wsadził mi język do gardła, a ja kilka razy się zakrztusiłam. Potem włożyłem język do jego ust i zacząłem kręcić nim wokół jego języka. Po chwili wyciągnął język z moich ust. "I'm Cumming!!!" Krzyknął. "Ja też !!" Powiedziałem. Wyciągnął swojego kutasa z mojej dupy i wszedł na moją klatkę piersiową. "Teraz twoja kolej." Powiedział dysząc. – Skończmy to jutro rano. Jestem wykończony. Powiedziałem. „OK. Dobranoc”. Powiedział. Bardzo wcześnie rano obudziłem się i zobaczyłem, że mój brat wciąż śpi. Był taki słodki i miał ten uśmiech na twarzy. Jego piękne, szczupłe, umięśnione ciało i jego czarne, długie włosy, które po prostu błyszczały w słońcu bardzo mnie podniecały. Powoli zacząłem budzić mojego brata i przesuwać dłonią po jego pięknym ciele. Kiedy się obudził, spojrzał na mnie swoimi pięknymi zielonymi oczami. ^_^ Zacząłem całować jego ciało od ust do krocza i wszystko pomiędzy. Kiedy delikatnie całowałem jego ciało, mogłem posmakować jego słonego i pikantnego ciała. W jednej chwili stałem się twardy jak skała. Czułem, że jego dzieciństwo staje się coraz większe. Powoli ściągnąłem jego bokserki i zacząłem ssać jego dużego penisa. „O-oh. Aky. T-tak…” Warknął i jęknął z przyjemności. Kiedy wyciągnąłem jego penisa z ust, żeby zaczerpnąć powietrza, doszedł do mojej twarzy. "P-przepraszam." Powiedział. „Wszystko w porządku. Dzień dobry”. - powiedziałem cicho. - T-tak. Tobie też dzień dobry. Powiedział też cicho. Zostawiłem pocałunek na jego ustach, a on powiedział: – Chcesz sprawić, żebym poczuła się dobrze? Zapytał miękko. "Tak." Odpowiedziałem. „No dalej. Zrób to”. Powiedział. – W porządku, idę. Powoli zacząłem wsuwać penisa do środka, a on objął mnie w talii. Prawie mnie ściskał. "Tak, Aky. Jedź szybciej, proszę!" Krzyknął, Bez słowa po prostu zacząłem wbijać moje narzędzie w jego piękną, gorącą dupę. "O tak !! Więcej, więcej !!" Dosłownie błagał mnie, żebym pieprzył go więcej. Kiedy już miałem dochodzić, mój brat pociągnął mnie w dół, wkładając swój gorący język głęboko w moje usta. Spotkaliśmy się i znalazłem się na gorącym, pokrytym spermą ciele mojego brata. Jego serce wariowało i moje też. Znowu zasnęliśmy. Później obudziłem się i zobaczyłem, że mojego brata nie było ze mną w łóżku. Szybko wstałam, ubrałam się i zeszłam na dół. Tam Ben i Donna razem robili śniadanie dla całej rodziny. Patrzyłem na nich i się śmiałem. - Och, dzień dobry bracie - powiedział Ben. „Dzień dobry wam obojgu.” Odpowiedziałam. "Hej, Aky. Cześć!" Donna powiedziała. "Um.. Czy mogę pomóc?" "Tak !" Obaj powiedzieli. Dołączyłem do nich i zabraliśmy się za robienie śniadania. „*ziewa* Och, cześć dzieciaki. Robicie coś?” Nasza mama powiedziała. "Tak." - powiedzieliśmy uśmiechając się. Dziękuję bardzo za przeczytanie części 4. Część 5 pojawi się, jak zwykle, jutro.

Podobne artykuły

Daisy otrzymuje leczenie, którego chce - rozdział 05

DAISY DOSTAJE LECZENIE, KTÓREGO CHCE - Ch 05 ** Daisy zostaje przekazana drugiemu więźniowi - kobiecie - byłej rosyjskiej śledczej, która specjalizuje się w środkach psychotropowych. ** [Dzień 3 (poniedziałek) - popołudnie] Wokół Daisy krążyło kilkanaście więźniarek, podczas gdy strażnicy szorowali ją w zimnej wodzie. Dzielili się papierosami i popijali whisky z butelek wielkości samolotu. Kobiety miały różne kształty i rozmiary, ale wszystkie nosiły identyczne jasnopomarańczowe kombinezony. "Lubisz ją?" jedna z kobiet zapytała drugą. Daisy podniosła głowę, zamrugała, by zmyć oczy i zobaczyła wysoką, krępą kobietę z krótko przystrzyżonymi brązowymi włosami i jaskrawoczerwonymi ustami. Uśmiechnęła się do Daisy. – Ach, poznajesz...

1.6K Widoki

Likes 0

Podstawowe mój drogi Watsonie

To opowiadanie jest moją pierwszą próbą napisania powieści gejowskiej. Jest to wynik prośby koleżanki, która poprosiła o seks-historię Holmesa i Watsona. Mam nadzieję, że to lubisz. -- John Watson położył dłonie po obu stronach twarzy Sherlocka. Sherlock Holmes nie zareagował w żaden sposób, w żaden sposób ani w żaden sposób. „Zrobiłeś to!” — wykrzyknął Watson. „Rozwiązałeś to!” — Oczywiście, że tak — odparł spokojnie Holmes. „To było elementarne, kiedy odkryłem, w jaki sposób złamali system bezpieczeństwa, ominęli czujniki podczerwieni i weszli do pokoju ze skanerem siatkówki”. „Cóż, jakkolwiek to zrobiłeś, było cudownie”. Watson euforycznie pocałował Holmesa w czoło. Ponownie Holmes nie...

890 Widoki

Likes 0

Dobra umowa Kaitlyn trwa dalej (2)

(Proszę porównać ten krótszy format z poprzednią historią i powiedzieć, który wolisz, OK?) Kaitlyn Parker uśmiechnęła się do siebie, czując, że jej telefon wibruje. Nie musiała wiedzieć, kto to był. Minęło kilka miesięcy, odkąd Kaitlyn zrobiła jej „Dobry interes” z „JR” Robertsem. W głębi duszy musiała przyznać, że tego dnia był to „zabawny” dzień i z biegiem czasu odkryła, że ​​zawiera z nim podobne „umowy”. Dzisiaj miała na sobie wspaniałą nową parę butów, które kosztowały tyle samo, co jej czynsz, oraz skórzaną ołówkową spódnicę z nazwiskiem jakiegoś projektanta i była w drodze, by „szybko podziękować” za buty w biurze przerwa na...

2.1K Widoki

Likes 0

Ekspert mody, wizażysta i osobowość telewizyjna

Jeannie jest chińsko-wietnamską wizażystką, ekspertką od mody i osobowością telewizyjną. Ma 33 lata, jest rozwiedziona i mierzy 5 stóp i 4 cale wzrostu i jest drobna. Jej telefon mrugnął z biurka, a ona chwyciła go z bijącym sercem. Czy to był John Malone? Zerka na godzinę: dwanaście po drugiej. O której miałem powiedział, że ją spotkam? Odblokowała telefon. E-mail. Świetnie. Ponieważ przygotowania do tego spotkania właśnie ją zmęczyły. Odetchnęła i przeszła do rozmowy ze mną. Przewijając, potwierdza to, co już wiedziała : będę tam między 15 a 19... Wychodzi z założenia, że ​​ponieważ wynająłem pokój w hotelu i udało jej się...

1.5K Widoki

Likes 0

Utrzymywanie formy

Jeśli zastanawiasz się nad liniami czasowymi, stało się to prawie 20 lat po moim spotkaniu z moją ulubioną gospodynią. ===================== Ze względu na moją pracę nigdy nigdzie nie zostawałam długo i przyzwyczaiłam się do życia na walizkach, kiedy skończyłam czterdzieści lat poczułam, że muszę stworzyć sobie bazę: gdzieś, co jest moje, urządzone w moim stylu, gdzie mogłem odpocząć i odciąć się od reszty świata, choćby na jeden dzień. Spędziłem prawie dwadzieścia lat pracując w całej Wielkiej Brytanii i zdecydowałem się mieszkać tam, gdzie mi się podoba, a nie w modnym miejscu. Kiedy zaproponowano mi głównie stałą pracę, szkolenie nowej generacji instalatorów...

875 Widoki

Likes 0

Wycieczka na kemping_(4)

Odkąd Sarah, „mój najlepszy przyjaciel”, przyprowadziła swoją przyjaciółkę Jessie, żeby została u mnie na weekend, znajdowała nowe sposoby na rozrywkę podczas swoich wizyt. Wiedziałem jednak, że nie minie dużo czasu, zanim przestanie widywać się ze mną tak regularnie, więc było dla mnie ważne, aby upewnić się, że spełniam jej życzenia najlepiej, jak potrafię. Chciałem, żeby miała dobre wspomnienia o mnie przed wyjazdem. Tym razem Sarah przekonała mnie do wyjazdu na kemping na wsi. Lato dobiegało końca, a ona chciała się trochę zabawić, zanim zacznie się jesień. Znalazła naprawdę ładne miejsce na biwak w lesie nad jeziorem. Kiedy mi go pokazała, musiałam...

1.1K Widoki

Likes 0

HOBO - Rozdział 19

ROZDZIAŁ DZIEWIĘTNASTY Tego wieczoru wszyscy wyszli o dziewiątej, a Kate była w siódmym niebie po pojednaniu z matką i przeprosinach. Mnie też ulżyło, myśl o ciągłym konflikcie z matką twojej żony była czymś, na co nie mogłem się doczekać. Kate i Jackie rozmawiały na sofie, gdy kończyłam wyrzucać nadmiar jedzenia, które zostało nam z imprezy. „Hej, Tim, czy mógłbyś otworzyć butelkę merlota dla Jackie i dla mnie?”, zapytała Kate. „Jasne.”, odpowiedziałem, otwierając lodówkę na wino. Otworzyłem butelkę i chwyciłem dwa kieliszki do wina, kładąc wszystko na tacy. Zaniosłem tacę do salonu i postawiłem ją na otomanie, po czym wróciłem do kuchni...

906 Widoki

Likes 0

W Brzuchu Bestia

Jej ciało było gibkie i śmiercionośne, ciasne we wszystkich właściwych miejscach i długie. Wchodząc do pokoju, miała zdecydowany wygląd kota, jej kroki były pełne wdzięku, siła mięśni. Nie było w niej nic, co nie byłoby kobiece, emanowała zmysłową chwałą kobiety, ale była równie zabójcza, co piękna. To właśnie sprawiło, że chcieli jej. Skóra jej stroju ściśle przylegała do jej ciała i zarysowywała ją w najbardziej zdumiewający sposób. Dekolt sięgał do pasa, odsłaniając piersi, ale nie sutek. Klamry i zapięcia, całe w kolorze jasnego chromu, sprawiały, że świetnie się z nią droczyła, gdy szła. Nogi i biodra, jakby były namalowane, pokazywały każdy...

943 Widoki

Likes 0

Eragon-Jeźdźca dla Saphira

****Pozwól, że powiem to teraz. TO NIE JEST MOJA HISTORIA TO NALEŻY DO GryphonWings, jeśli chcesz przeczytać więcej jego historii, wejdź tutaj http://gryphonwings.sofurry.com/ to jest pięcioczęściowa seria**** *tagi zawierają Człowiek, pierwszy raz, doustnie, bez antro, dopochwowy, miłość, smok, bratnie dusze, M/F ps. mam nadzieję, że kochasz to tak jak ja Intencje Saphiry Saphira brnęła cicho przez drzewa w Ellesmerze, jej piękne niebieskie łuski lśniły w porannym świetle. Rzadko chodziła, zwykle woląc niebo, ale dzisiaj musiała tylko pomyśleć. Minął miesiąc, odkąd Glaedr został zabity przez złego Murtagha, a ona była bardzo przygnębiona. Wiedziała, że ​​musi kontynuować wyścig smoków, ale wszystkie smoki, które...

1.4K Widoki

Likes 0

MelindaMerm - Mój pierwszy duży kutas

Ta historia jest o moim pierwszym dużym kutasie. Jestem nieśmiała i generalnie konserwatywna. Myślę, że można mnie określić jako profesjonalną kobietę. Byłem z moimi uczciwymi facetami, ale nigdy nie byłem z facetem, który był zawieszony. Mam siostrę bliźniaczkę (nie jesteśmy identyczni) i przechwalała się facetem, z którym się spotykała i jak wspaniały był seks, bo był powieszony. Moja siostra jest dzika, odkąd byliśmy nastolatkami. Spotykam się z tym samym facetem od ponad roku i może to być ten, za którego wyjdę za mąż. Dużo myślałem o małżeństwie i czułem, że zanim się ustatkuję, powinienem mieć przynajmniej podobne doświadczenia jak moja siostra...

972 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.