„Hej kochanie, jak było w pracy?” – zapytałem żonę, gdy przechodziła przez drzwi. „Było dobrze, jak poszło Ashley?” Zapytała. „Była w porządku, ale myślę, że jeszcze jedna próba i będziemy w stanie stwierdzić, czy jej się uda” – powiedziałem jej. – Ok, zadzwonię do niej jutro i dam jej znać. Dobranoc – powiedziała. Kiedy w końcu poszedłem do łóżka, zobaczyłem leżącą tam Susan w ładnym, pasującym do siebie czerwonym koronkowym staniku i majtkach. Pamiętam, kiedy to doprowadzało mnie do wściekłości i pieprzyłem jej mózg. Może to prawda, co mówią, że im dłużej jesteście małżeństwem, tym bardziej tracicie zainteresowanie sobą, zwłaszcza seksualnie...
1.1K Widoki
Likes 0