Zabawny weekend z nastoletnimi dziwkami, Epilog (Bez seksu!)

551Report
Zabawny weekend z nastoletnimi dziwkami, Epilog (Bez seksu!)

Ostrzeżenie:
Autor pragnie przeprosić za ten epilog.
Nie zawiera w ogóle żadnej aktywności seksualnej!
Autorowi zależało po prostu na wpuszczeniu uczestników
historia odzyskuje w ich życiu jakąś normalność.

W poniedziałek rano obudziłem się późno, mój budzik włączył się niezauważony.
Gdy wyczułem, kto jest moim nagim partnerem w łóżku, wszelkie myśli o pracy szybko wyparowały.
Obok mnie leżała Susan, 38-letnia hebanowa piękność, matka Lisy, 17-latki równie wspaniałej
nastolatka, która leżała po drugiej stronie mnie i obie przytulały się do mnie z miłością.

Weekend był najważniejszym wydarzeniem w mojej „karierze seksualnej”, za co mogłem podziękować moim dwóm lisicom w łóżku,
ale także moja córka Mary T i mój najlepszy przyjaciel Alan, którzy spali razem w jej sypialni.
Myśl o nich jako parze była trochę dziwna, bo on był ponad dwa razy starszy od niej, ale mimo to ja byłam
pewien, że tak właśnie będzie. Dwa lata później rzeczywiście pobrali się, a ja byłem podwójnie
nagrodzony, podążając za nią do ołtarza i będąc drużbą na ślubie własnej córki.

Kiedy moi kochankowie powoli się obudzili, pocałowałem ich oboje czule i zaprowadziłem do łazienki.
Wykonaliśmy poranną rutynę, dzieląc się sokami z ciała, wzięliśmy razem prysznic i ubraliśmy się.
Po miłym i pożywnym śniadaniu usiedliśmy we trójkę w salonie, żeby porozmawiać.

Chciałem podzielić się z moimi dwoma ukochanymi przemyśleniami na temat naszej teraźniejszości i możliwej przyszłości.
„Przede wszystkim, Susan, jestem wdzięczny za ciepłe przyjęcie Lisy i moich bliskich podczas
weekend, przyznaję, że moje uczucia do niej bardzo wzrosły w ciągu ostatnich kilku dni.
Ale i ja doszedłem do wniosku, że Ty, Zuzanno, zdobyłaś moje prawdziwe uczucie
ostatnie 24 godziny. Czy jest szansa, że ​​poczujesz to samo? - zapytałem, trzymając ją za rękę.

Jej oczy załzawiły się i bez wahania odpowiedziała: „Tak! Rzeczywiście zdobyłeś moje serce,
tak szybko, że to prawie cud!”. Jej ręce podniosły się do mnie w przyjaznym uścisku i ona
pocałował mnie w policzki, trzymając mnie blisko. Lisa również zaczęła cicho płakać, z czystej radości z moich słów.
Objęła nas oboje i szepnęła: „Ed! Uczyniłeś mnie i moją mamę najszczęśliwszą matką/
córka kiedykolwiek! Dziękuję!” i „Mamo! Naprawdę kocham Was oboje!”.

„Więc czy oboje pozwolilibyście mi zabrać Was dziś wieczorem do miłej restauracji?
Jestem pewien, że Mary T i Alan również chętnie przyjdą, jeśli nie masz nic przeciwko?” – zapytałem ich.

„Tak! I nie, nie mielibyśmy nic przeciwko temu, żeby byli gośćmi przy stole! Zgadzasz się, Lisa?” – powiedziała Zuzanna.
„Oczywiście Mary T jest moją najbliższą przyjaciółką i przyznaję, że Alan też ma pewne zalety, przynajmniej w łóżku!”
To ostatnie tylko szepnęła. No więc było postanowione, na razie pocałowałem ich oboje na pożegnanie,
i Susan odwiozły córkę do domu.

Usiadłam, próbując zebrać myśli i emocje wywołane weekendowymi eskapadami.
Czy to możliwe? Nie tylko miałem pieprzone życie, ale moje serce zostało zdobyte
nie tylko przez Lisę, zdzirowatą nastolatkę, ale także jej seksowną matkę, Susan! Tańcząc we własnych myślach
Po chwili usłyszałem, jak ktoś głośno krzyczy na górze. Niezbyt zaniepokojony, wiedziałem, że Mary T ma jednego więcej
ciężkie orgazmy, bez wątpienia dzięki Alanowi.

Kiedy później ogier i dziwka zeszły na dół, wydawały się dziwnie odświeżone, ale szczęśliwe.
Przygotowałam dla nich śniadanie (a dokładniej: lunch) i wszyscy udaliśmy się do kuchni.
Po kilku uprzejmościach zapytałem, czy chcieliby dołączyć do Lisy, Susan i mnie na kolację
tego wieczora. I rzeczywiście, oboje byli zadowoleni, że zostali zaproszeni i przyjęci.
Umówiliśmy się, że wyjedziemy z domu jedną taksówką, Mary T i ja, zabierając po drodze Alana,
potem Lisa i Susan w ich domu.

Tuż przed godziną 8 taksówka dotarła do celu: restauracji „Chez Henri”.
Henri, stary znajomy, osobiście nas spotkał, gdy weszliśmy do środka. Był jak zawsze szczęśliwy
aby przywitać mnie w swoim lokalu dla smakoszy. „Une table pour cinq, non?”
„Oui; Mary T i Alan. Już się poznaliście, a to jest Susan i jej córka Lisa.
Susan jest... moją dobrą przyjaciółką. Mam nadzieję, że dobrze się nimi zaopiekujesz i resztą z nas?”
Jąkałem i uśmiechałem się powiedziałem.
"Jak zawsze!" Henri odwzajemnił uśmiech, jak zwykle naprawdę miły.

Henri zaprowadził nas do stołu w najcichszym kącie, fachowo pomagając kobietom w siadaniu na krzesłach.
Na stole stała zamówiona w przedsprzedaży butelka szampana, a Henri otworzył ją zgodnie z moją sugestią:
najpierw służyć damom, potem panom. Podniosłem kieliszek i poprosiłem wszystkich, aby się dołączyli
wznieść toast za nas wszystkich i nasze szczęście. Skinąłem przyjaźnie głową Henriemu, chcąc go włączyć
moje dobre życzenia. Odwzajemnił uśmiech i poszedł po menu.

Po trzydaniowym posiłku wypiliśmy kawę i postanowiłem podejść do tematu poważnie:
„Drogie Susan i Liso! Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście tego wieczoru?”
„Tak, dziękuję, kochanie!” odpowiedzieli niemal zgodnie. Uśmiechali się i patrzyli na mnie z miłością.
„Przyznaję, że to może być trochę przedwczesne, ale czy wasza dwójka rozważałaby powrót do domu z Mary T
i ja dzisiaj wieczorem, zostanę, to znaczy na stałe!?” Przełknęłam, gdy te słowa zostały wypowiedziane.
"Tata!" – powiedziała Mary T kpiąco i delikatnie uderzyła mnie w ramię.
Alan tylko się uśmiechnął i spojrzał pytająco na Susan i Lisę, które z kolei wyszczerzyły zęby, a ich oczy zabłyszczały.

„Czy na pewno chciałbyś mieć w swoim domu dwa tak wymagające stworzenia?”
Susan powiedziała figlarnym głosem. „Wiesz, że musiałbyś służyć nam obojgu tak długo, jak my wszyscy
przeżyje?” – dodała, wciąż się do mnie uśmiechając, trzymając mnie czule za rękę.
„Hehe, cóż, po rozpuście tego weekendu, nie mogę powiedzieć, że nie wiem, czego się spodziewać!”
„Ale tak, bardzo chciałbym mieć Was oboje w swoim domu i upewniłbym się, że oboje będziecie sprawdzani
i opiekuj się nią tak długo, jak chcesz!” stwierdziłam emocjonalnym głosem.

Naprawdę miałem na myśli to, co właśnie wykrzyknąłem, i wiedząc, że Mary T się zgodziła, poczułem nadchodzący przypływ radości
nade mną. Susan pochyliła się, objęła mnie i mocno pocałowała: „Dziękuję, kochany Ed!”
Lisa również podeszła do mnie i pocałowała, obejmując Mary T jak siostrę, a Alana jak przyszłego brata.

Taksówka zawiozła Alana z powrotem do jego mieszkania, a Mary T zdecydowała się z nim zostać.
Następnie Susan, Lisa i ja odwieziono nas z powrotem do naszego domu, wszyscy byli zadowoleni z aranżacji.

W ciągu następnych tygodni Susan i Lisa przeniosły do ​​naszego domu wszystkie swoje rzeczy osobiste,
wszystkie niepotrzebne meble sprzedano lub rozdano na cele charytatywne.
Ich stary dom został wynajęty i musieli płacić tylko do końca następnego miesiąca.
Lisa dostała swój własny pokój, ale równie dobrze mogła spać w naszym łóżku, a nawet u Mary T.

Niecały miesiąc po naszym pełnym wrażeń weekendzie okazało się, że Mary T niosła ze sobą Alana i swoje
pierwsze dziecko, dziewczynka, jak się później okazało. Oboje rodzice byli zachwyceni.
I ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, Susan również okazała się w ciąży, nawet ona z dziewczynką.
Lisa miała mieć młodszą siostrę i wszyscy nie mogliśmy się doczekać narodzin dziecka w domu.

Mary T została z nami przez następny rok, ale w końcu zamieszkała z Alanem, ponieważ był to ich ślub
przygotowała na swoje 18 urodziny. Przychodziła do naszego domu niemal codziennie, czasami zostawała
z Lisą w jej łóżku. Alan też był stałym gościem, nawet w naszym łóżku.

Susan i ja w porozumieniu z Mary T i Alanem postanowiliśmy pobrać się w tym samym dniu co oni,
aby była to nasza wspólna rocznica, dzień, który każdy z nas będzie wspominał z radością.
Alan zgodził się być moim drużbą, podczas gdy Lisa była druhną zarówno Mary T, jak i jej matki.

I tak zaczęło się nasze nowe życie jako szczęśliwe rodziny. Susan i ja w końcu ponownie znaleźliśmy naszą prawdziwą miłość.
Lisa zapewniająca kochającego ojca, a czasem kochanka, który naprawdę żył dla jej szczęścia.
Moja ukochana córka Mary T wiodła dostatnie życie z moim najlepszym przyjacielem Alanem.

(Koniec)

Podobne artykuły

Dziewica_(0)

Dziewica Właśnie źle skręciłem na podjeździe, ponieważ samochód mojego przyjaciela, którego miałem spotkać, był zaparkowany po drugiej stronie ulicy od miejsca, w którym mieszkał. Wysiadłem i podszedłem do drzwi, aby zapytać, i właśnie zapukałem, kiedy drzwi otworzyła ta piękna młoda ciemnowłosa dziewczyna. Byłem tak nią zajęty i starałem się nie być tak oczywisty, gdy patrzyłem na nią, myśląc sobie wow, że jest naprawdę miła. Kiedy rozmawialiśmy, powiedziała, że ​​mój przyjaciel często parkował samochód na podjeździe i wkrótce wróci. Potem zaprosiła mnie do środka i rozmowa przeszła do tego, że oboje z przyjacielem jesteśmy na służbie i że następnego dnia jadę od...

1.4K Widoki

Likes 0

Podróż taty sprawiła, że ​​moja mama się rozebrała

Podróż taty sprawiła, że ​​moja mama się rozebrała przez Oediplex Z niechęcią do Puszki Pandory, używane za pozwoleniem zarówno tekst, jak i obraz są materiałem chronionym prawem autorskim (Kazirodztwo, K/m matka i syn) Jeśli sosem dla gąsiora jest sosem dla gęsi, to co daje dobre gąsiątko? Lena była wściekła, Lena była napalona. Lena została zraniona, Lena była sfrustrowana. Lena była nieszczęśliwa, Lena była w upale. Lena miała męża, nie uprawiała seksu od dwóch tygodni. Lena nie widziała wtedy męża z powodu podróży służbowej, teraz zadzwonił, żeby powiedzieć, że musi zostać kilka dodatkowych dni, nieoczekiwanie. Mieli dobrego chłopca, Jeff; nie mieli dobrego...

1.3K Widoki

Likes 0

Prace remontowe

Piątkowy wieczór sylwestrowy był dniem wolnym dla ekipy budowlanej przy budowie wieży muzeów, luksusowych apartamentów w Dallas. Poszedłem na plac budowy, aby sprawdzić postępy. Mój wspólnik zatrudnił firmę architektoniczną należącą do kobiety. Deanna była właścicielką firmy i obsługiwała nasz projekt. Jest wysoką, seksowną kobietą o krągłej sylwetce. Kiedy przyjechałem, zauważyłem inny samochód zaparkowany na miejscu, poszedłem do windy, która zabrała go na 38 piętro... wysiadając, zaskoczyłem Deannę, Hej, kochanie, jak się masz? Serce Deanny bije trochę szybciej. Ooo, Boże, kim jest ten ponad pięćdziesiątki spocony muskularny facet w dresie, pomyślała, przyciskając plany do swoich pełnych, sterczących cycków i próbując mnie ignorować...

1.2K Widoki

Likes 0

Potrójna gra_(0)

Ciężarówka była nieco ukryta z góry pod bujnym zielonym baldachimem żywych dębów, obciążona wiszący hiszpański mech. Światło księżyca w pełni znalazło drogę, odbijając się od trzech spoconych nagie ciała wijące się na łóżku starego forda pick-upa. Jęki zachwytu rywalizowały z ćwierkające żaby i śpiewające pasikoniki. Odgłosy bagiennego lasu i wilgotne powietrze Noc w południowej Georgii nie zdawała się osłabiać podnieconych nastrojów całej trójki, gdy szli dalej ich taniec erotyczny. Rozległ się głośny pisk rozkoszy. Dla ciekawskiego aligatora po drugiej stronie bagna brzmiało to jak niepokój i powoli płynął, z nosem i oczami tylko nad linią wody, przez zieloną słonawą wodę wody...

995 Widoki

Likes 0

Kiedy Harry oszukał Rona - część druga...

PODSUMOWANIE…… Harry zrywa z Ginny. Ma mokry sen z Ronem. Potem wymyśla plan rozebrania Rona i uprawiania z nim seksu. Zaprasza Rona na Grimmauld Place i częstuje go mugolskimi winami. Ron jest bardzo naćpany i Harry zabiera go do swojej sypialni. Harry proponuje, że zmieni ubranie Rona, ponieważ Ron jest zbyt pijany. Zaczyna zdejmować wszystkie ubrania Rona iw końcu zdejmuje majtki Rona, tak że jego najlepszy przyjaciel jest teraz nagi przed nim. CZĘŚĆ DRUGA…. Serce Harry'ego prawie zatrzymało się na chwilę, kiedy zobaczył scenę przed sobą. Wstał z łóżka i cofnął się o kilka kroków, żeby to wszystko ogarnąć. Jego najlepszy...

944 Widoki

Likes 0

CZAS ZABAWY - ROZDZIAŁ. XXVIII - SLUTS 'R US

CZAS NA ZABAWĘ – ROZDZIAŁ XXVIII – SLUTS ‘R US OCZEKIWANIE Kiedy Kelly usłyszała od Mary o wycieczce do gloryhole w Central City, podskoczyła. Dosłownie. . ZABIERZ MNIE TAM!! Porozmawiaj o niebie!” „Och, Kelly, możesz sobie wyobrazić, jak dwie laski takie jak my wchodzą tam i proszą o jeden z tych pokoi? Rozpoczęlibyśmy zamieszki! „Może powinniśmy pójść na prawdziwego włóczęgę, wiesz, ubrać się jak dziwki”. – Myślisz, że dziewczyna mogłaby utonąć w wodzie? zachichotała Marysia. — Moglibyśmy zapytać Puttanę. Cóż, wiesz, że mam duży apetyt… i WIEM, że ty też. – Ty mała dziwko. „Ty wielka dziwko”. – Tylko Johnowi –...

866 Widoki

Likes 0

Oszukiwana strona miasta — CAW #11

To jest mój wpis w wydarzeniu Calling All Writers w maju 2012 roku. Zainspirowało go kilka rzeczy: zdjęcie opublikowane przez CAW #11 Hostess ejls na rozpoczęcie tego wyzwania, piosenka „Lyin' Eyes” zespołu Eagles oraz kilka sesji burzy mózgów z nowym członkiem, który, jak podejrzewam, stanie się popularny pisarz. Znałem tytuł mojej historii, gdy tylko zobaczyłem zdjęcie. Reszta przyszła później. Z góry dziękuję za przeczytanie. ***** – Słyszałam, jak przejeżdżała tędy piosenka – powiedziała Goldie. – Znasz ten zespół „The Eagles”? „Mhm”, tak naprawdę nie słuchałem. Patrzyłem, jak się rozbiera. „Chodziło o kłamanie oczu i pójście do oszukańczej części miasta”. Poszła do...

922 Widoki

Likes 0

Mistrz Mówi

„Proszę pana, nie graliśmy w to od zawsze. Proszę, proszę, proszę” – błagasz z kolan. Patrząc na mnie uwodzicielsko przygryzasz wargę, wiedząc, że nigdy nie odrzucę tego spojrzenia, zwłaszcza gdy masz na sobie jedynie majtki i do połowy rozpiętą bluzkę. „Dobrze” – mówię, co wywołuje zawrotny pisk i pocałunek z twojej strony. „Mistrz mówi, idź po skrzynkę karną” – mówię, na co zrywasz się na nogi, idziesz korytarzem do naszego pokoju i wracasz niosąc pudełko zabawek. „Bardzo dobrze, mówi Mistrz, dokończ rozpinanie koszuli” – mówię, gdy wracasz, odkładając pudełko i robisz, jak ci każę, przesuwając ręką w dół bluzki, rozpinając dwa...

644 Widoki

Likes 0

Mój kuzyn dalej się pieprzy

Rok mijał szybko i oczywiście nie mogłem się doczekać ponownego spotkania z kuzynem latem, jak zawsze. Jestem doświadczonym autostopowiczem i zobaczenie jej nigdy nie stanowi problemu. Tak naprawdę nie robię autostopu w starym stylu, jestem raczej typem „craigslist”. W mgnieniu oka znalazłem podwózkę, spakowałem walizki i wyszedłem do niej. Tym razem nie wiedziała, że ​​tam będę. To była niespodzianka. Jej mama była w to zamieszana, ale nic jej nie powiedziała. Jazda była dość chłodna. Znalazłem przejażdżkę z kilkoma dwudziestokilkuletnimi laskami. Zapomniałem wspomnieć, że moi kuzyni niedawno przenieśli się do wiscosin (poszli tam do szkoły, a ich tata w młodym wieku przeszedł...

1.5K Widoki

Likes 0

Obserwowanie i działanie

OGLĄDANIE I DZIAŁANIE John czuł, że zrobił bardzo dobry interes. Kiedy wprowadził się do tego budynku mieszkalnego, spotkał się i rozmawiał z właścicielem i przekonał go, by pozwolił mu pełnić funkcję woźnego/dozorcy/menedżera rezydenta, robiąc wszystko, co było proste, czego potrzebował budynek za 200 dolarów miesięcznie z czynszu plus wydatki. Zwykle zajmowało to tylko kilka godzin miesięcznie z jego wolnego czasu, a gdyby musiał pracować w tym dniu w dzień powszedni, jego harmonogram jako technik laboratoryjny w firmie farmaceutycznej można było dostosować – większość rzeczy można było zrobić na początku wieczorem lub nawet w sobotę. Mógł tam pracować o każdej porze od...

1.4K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.