MORDERSTWO SEKSUALNE I PRZESTĘPSTWO
EPILOG
Wszyscy nazywali ją Kokanee. To było jej przezwisko. Każdy miał swoje własne „nazwy ulic”, wszyscy się do nich odnosili. Była jedną z najstarszych. 19 żeby być dokładnym. Dla kogoś, kto mieszkał na ulicy przez 11 lat, była cudowna. Upewniła się, że obserwowała jego wizerunek ciała i była w lepszej formie niż ktokolwiek inny w grupie. Jej długie blond włosy nigdy się nie zawiodły. Zawsze trzymane w niechlujnej bułce. Miała 5'7, 5'8 najwyżej. Miała długie nogi i świetne ciało. Ładny napięty brzuch. Sprawiła, że każdy facet w magazynie chciał spieprzyć jej mózg. Jej oczy były stalowoszare, prawie nienaturalne. Jej ubranie wiele mówiło o jej osobowości. Nie byli rozdarci ani brudni jak większość dzieciaków ulicy, w rzeczywistości zarabiała więcej niż większość studentów, którzy mieszkali ze swoimi bogatymi rodzicami. Miała na sobie spodnie cargo w kolorze khaki i szary podkoszulek. Czarne rękawiczki bez palców na każdej ręce i skradzione okulary przeciwsłoneczne Ray Ban na głowie. Można powiedzieć, że była liderem, ale nie przejęła kontroli sama.
Drax był jak samiec alfa, jeśli to była wataha wilków. Ten facet miał prawdziwy temperament. Wydawało się, że on i Kokanee mają ten związek brata i siostry. Ta dwójka razem sprawiała, że każdy czuł się bezpiecznie, jeśli nad tobą czuwał. To, co sprawiło, że był bardziej onieśmielający, to fakt, że nigdy nie rozstawał się ze swoim 9mm, który zawsze był schowany w jego dżinsach. Każdy facet w grupie był trochę zazdrosny o związek Draxa z Kokanee, ale Drax miał też wszystkie panie, które go chciały. Nie było niczym niezwykłym widywać go co tydzień z nową dziewczyną. Jeśli nie pieprzył jednego, to pieprzył dwóch, a w dobre dni miał 3 na raz. Jego najlepszą cechą było ciało, a przynajmniej tak mówiły kobiety, które przeleciał. Jego ubrania, kiedy były na sobie, były w większości po prostu workowatymi t-shirtami. Nie był tak młody jak Kokanee, może miał około 21 lat, ale nikt nie wiedział na pewno, że nie był tak długo na ulicach.
Wydawało się, że dwoje z nich lubi interes charytatywny. Oni i grupa około 17 innych dzieci ulicy zajmowali zniszczony, opuszczony magazyn na obrzeżach brudnej części miasta. Nie wędrowała tu żadna szanująca się osoba, a gliniarze nigdy się nie łapali. Ci, którzy tu mieszkali, odegrali swoją rolę. Niektórzy robili obchód po narożnych blokach sprzedając narkotyki, inni, większość dziewcząt sprzedawała się sama. To Kokanee i Drax przynieśli większość gotówki. Uderzyli w kilka sklepów, czy to alkohol, sklep spożywczy, czy stację benzynową. Małe role, które przyniosły wystarczającą ilość gotówki, aby zająć się tymi, którzy tu mieszkali. Wszyscy wykonali swoją część.
Był krąg. Każda grupa ma swój mały system rządów. Na szczycie byli oczywiście Kokanee i Drax, ale nie mogli zrobić tego sami. Loose, 17 to w zasadzie tylko dziwka z magazynu. Robiła prawie każdego faceta i dziwną dziewczynę tu i tam. Była cholernie gorąca. Kokanee nie lubiła jej zbytnio, ale inni faceci lubili tu przebywać z oczywistych powodów. Blake, lat 20, wydawał się być rozsądnym członkiem grupy. Dobrze wykształcony, ale też twardy facet. Brał udział w napadach jako kolejna para rąk do noszenia broni. Steel, 23 był najzimniejszym facetem, jakiego można było spotkać. Był typem faceta, który śmiałby się z plam krwi, które jego kule zrobią na ścianach, kiedy kogoś strzeli. Twierdził, że kiedyś przypominało się królika. Ryder, 21 lat był ostatnim. Wydawało się, że ma to na myśli Draxa. Nie jest członkiem fanklubu. Był kierowcą ucieczki dla wszystkich rzeczy, które poszły kwaśne. Sześciu z nich wydawało się, że wszystko się zmieniło. Miałeś problem, zająłeś się nim. Pieprzyłeś się z nimi i wylądowałeś albo martwy, w śpiączce, albo poważnie zepsuty.
TROCHĘ NAPIĘCIA
To był spokojny dzień. Nic się nie działo tej nocy i wszyscy byli trochę rozgoryczeni z powodu złej pogody, która trwała przez ostatni tydzień. Kokanee siedział na skrzyni w kącie, przeglądając liczenie pieniędzy i zakupy. Od wielu dni nie była w dobrym nastroju, więc wszyscy po prostu jej unikali, najlepiej jak potrafili. Nie spała od ponad 22 godzin i zaczynało to zbierać żniwo. Spojrzała znad papierów przed nią na Loose, która już robiła swoje rundy flirtując ze wszystkimi facetami. Kokanee zrobiło się niedobrze, gdy zobaczył, jak ta dziewczyna rzuca się na chłopaków. Ona skądś wzięła swoje imię. Spojrzała z powrotem na papiery i westchnęła. Wyglądało na to, że ilość, którą mieli, zmniejszała się szybciej, niż mogli ją zwiększyć. Daj mu miesiąc, a będą popieprzone. Musieli zacząć planować coś wielkiego. Duże prace oznaczały trudniejsze do wykonania. Już raz została złapana, gdy napad na stację benzynową nie powiódł się. Nie miała pieniędzy ani broni, więc gliniarze nie mogli udowodnić, że była bezpośrednio zaangażowana, ale zachowali ją w rejestrze. Odkąd skończyła 18 lat, niewiele więcej mogli zrobić. Stal była jedyną, która znalazła czas. 2 lata za napaść na mężczyznę, który wdał się w bójkę w barze. Plotka głosiła, że człowiek, któremu skopał tyłek, nawet nie trafił. Kokanee spojrzała w górę, gdy zobaczyła, że Loose bierze Steel za rękę i prowadzi go do zaplecza, które miało tylko jeden cel, by chronić tych, którzy się pieprzą, by nie zostali zauważeni. Czasami Loose nie zawracał sobie głowy pójściem do biura. Ona i jej partner przez tę godzinę po prostu szli na podłogę w widocznym miejscu, aby wszyscy mogli to zobaczyć. Kokanee przewróciła oczami. Chociaż nie lubiła Loose, tu i tam przynosiła niezłe pieniądze.
Drax spał, dopóki Black nie kopnął go mocno w żebra. To była surowa pobudka, ale kto kiedykolwiek spał po czwartej po południu, potrzebował dobrego kopa. Drax odpowiedział ostrym ciosem w udo Blake'a. Ta dwójka zaczęła wykrzykiwać na siebie obelgi, dopóki Ryder nie wkroczył. Sprawy wydawały się ochłonąć, ale było całkiem oczywiste, że ciasnota w magazynie przez tak długi czas wszystkich wkurzała. Drax wstał i niemal od razu zauważył Kokanee w kącie. Podszedł i ukląkł przed nią. "Cześć skarbie. Nie wyglądasz tak gorąco. Daj temu pieprzony spokój i niech ktoś inny przejdzie przez to gówno – mruknął. Kokanee tylko spojrzał na niego. „Poprosiłem cię o to 3 dni temu, a nie zrobiłeś tego. Po prostu zostaw mnie w spokoju – splunęła. Drax stwierdził, że to tylko PMS i wrócił do Blake'a i Rydera, którzy jedli skręta.
Z biura dobiegło jednostajne walenie, gdy Loose i Steel walili się nawzajem. Drax obejrzał się przez ramię, słysząc okrzyk rozkoszy dochodzący z Loose. „Musi wykonywać z nią niezłą robotę” zażartował. Pozostała dwójka po prostu się roześmiała, gdy każdy z nich wziął gorący z jointa. Jęki stawały się coraz głośniejsze. „PIERDOL MNIE DO KURWA! TWÓJ TAK DUŻY! PIERDOL MNIE! MOCNIEJ! FASTER OOOOOH …..” wszyscy wyszli z biura. Wkrótce Blake wstał i podkradł się do okna wychodzącego na biuro. Ryder i Drax podążyli za wszystkimi, chcąc mieć dobry widok na akcję rozgrywającą się w środku. Zajrzeli do środka i zobaczyli Loose na kolanach biorącą ją w tyłek, a Steel walił ją od tyłu. Miała na sobie spermę, głównie na twarzy. Oboje mieli podarte ubrania i dwoje szło na to jak zwierzęta. Wszyscy trzej faceci przycisnęli twarze do szyby biura, podczas gdy wszyscy patrzyli. Każdy czuje, jak jego członek rośnie w spodniach. Sprawy zaczęły przybierać na sile, gdy Steel poczuł wybrzuszenie w swoim kutasie. Nie minęło dużo czasu, zanim wystrzelił swoją gorącą spermę na rozwarty tyłek Loose. Loose wstała i włożyła z powrotem swoją czerwoną, obcisłą spódniczkę i kawałek czarnego materiału, który, jak twierdziła, był koszulą na jej klatce piersiowej. Kiedy zobaczyła 3 facetów patrzących przez szybę, posłała im buziaka i wyszła. Ich oczy podążały za nią, gdy usiadła, by się zrelaksować. Steel walczył trochę ze spodniami, ale niedługo potem wyszedł. Trzech facetów usiadło, udając, że nic nie widzieli i po prostu cieszyli się swoim skrętem, gdy Steel wyszedł z biura, zapinając rozporek. Kokanee spojrzała na niego i potrząsnęła głową. Posłał jej tylko szczęśliwy uśmiech, mrugnął i usiadł, żeby zapalić z chłopakami.
ZŁA SPRZEDAŻ
Przy dobrej pogodzie następny dzień może być udany. Blake wydawał się mieć problem z narkotykami. Sam nie był ćpunem. Po prostu palił trawkę tu i tam. Ponieważ nie robił żadnego szalonego gówna, oznaczało to, że można było więcej sprzedać niż skonsumować. Drax i Kokanee wyjaśnili, że twarde narkotyki nie mogą być przyjmowane przez nikogo w magazynie, ponieważ zakłócają one zyski. Było około drugiej w nocy, kiedy ludzie zaczęli zauważać, że Blake jeszcze nie wrócił. Nigdy nie był tak późno, więc coś było najwyraźniej nie tak. Kokanee i Drax byli pierwszą parą, która odeszła, a następnie Ryder i Steel. Loose został w tyle. Zajmowała się innym chłopcem w tylnym kącie.
Blake miał wielu wrogów, wszyscy mieli. Życie na ulicy było trudne, ale zaprzyjaźnienie się ze wszystkimi było niemożliwe. Drax i Kokanee widzieli już coś takiego. Jeden z nich zaginął i pojawił się przywiązany do płotu z odciętym gardłem. Nie było trudno ukryć ciała przed glinami. Większość z tych dzieciaków miała ukończone 18 lat, a zatem większość z nich była po prostu nieznana w dokumentach społecznych. Jeśli ktoś zginął, to nikt tak naprawdę ich nie szukał, więc łatwo było to ukryć. Jest kilka osób, które docierają do wiadomości, ale niczego nie można znaleźć daleko. Nikt nigdy nie otwiera ust i nie idzie na policję.
To Steel i Ryder go znaleźli. Pobity i pozostawiony na śmierć pod mostem przy torach kolejowych. Jego twarz została pocięta nożem i był całkiem poobijany. Zabrali go z powrotem do magazynu i położyli na materacu z kilkoma kocami. Drax i Kokanee przyszli godzinę później. Do tego czasu Blake wydawał się być w gorszym stanie niż wcześniej. Bardzo mocno krwawił i trząsł się. Ryder był jak lekarz magazynu. Był studentem medycyny na uniwersytecie, dopóki nie został wyrzucony za oszukiwanie na egzaminach. Jego rodzina całkowicie odcięła mu wszelkie wsparcie finansowe, więc po prostu tu przyjechał. Steel i on chodzili razem do liceum, więc Ryder umieścił go w grupie. Wszystko, z czym Ryder musiał pracować, to podstawowa apteczka i kilka rzeczy, które mogli kupić w aptekach. Jego cięcia nie wymagały szwów, ale musiały zostać oczyszczone. Reszta musiałaby zagoić się sama. Dali Blake'owi dużo rad i pozwolili mu odpocząć. Loose traktował go w specjalny sposób, co mu nie przeszkadzało. Została z nim pod kocami. Od czasu do czasu widziałeś, jak trochę się trząsł, a głowa Loose'a nie wystawała. Facet zrobił loda, gdy się goił. Wydawało się to całkiem niezłe traktowanie jak na standardy Draxa. Kokanee nie powiedział nikomu wiele. Niecierpliwie czekała na wiadomość od Blake'a o tym, co się stało, gdy Loose skończył go leczyć. Siedziała w ciemnym kącie pod kocem, opierając oczy. Steel usiadł obok niej. „Hej” powiedział ciepłym i radosnym tonem. Jego głos był bardzo niski, co pasowało do jego wyglądu. 6'1 z naprawdę krótkimi brązowymi włosami. Był podarty i bardzo dobrze zbudowany. Był kobieciarzem, jeśli nie bardziej niż Drax. Był bardzo przystojny i miał postawę złego chłopca, na którą zdawały się dążyć wszystkie dziewczyny. Kokanee spojrzał na niego i wymamrotał słabe „cześć”. Objął ją ramieniem i spojrzał na nią. „Znasz Kokanee, nie sądzę, żebyśmy kiedykolwiek się wygłupiali”. żartował. Kokanee mógł powiedzieć, że tylko się bawił. Stal lubiła to robić. Zaśmiała się i potrząsnęła głową. "Masz rację. Chciałbyś, żebym upadł na kolana i zabrał cię teraz? zapytała poważnym tonem. Steel myślał, że mówi poważnie. "Co?! Tutaj? Ale już?" Był podekscytowany, ale to zniknęło od razu, gdy Kokanee znów się roześmiał. „Nie zadzieraj ze mną w ten sposób Kokanee. Wiesz, jak bardzo cię pragnę. splunął. Kokanee pocałowała go w policzek i odepchnęła. Biorąc pod uwagę aluzję Steel wstał i podszedł do Draxa i Rydera.
Następnego ranka Blake mógł porozmawiać o swojej poprzedniej nocy. „Ten sukinsyn podchodzi do mnie, kiedy idę do magazynu, żądając, abym mu dał wszystko, co mam przy sobie. Nie było, kurwa, możliwości, żebym oddał kokainę za 2000 dolarów, więc wyciąga na mnie pieprzony nóż. Gdy mam się z nim odeprzeć, ten drugi skurwiel podchodzi zza mnie i kopie mnie w tył nóg. Ta dwójka zaczyna mnie atakować. Zabrali moje gówno i wszystkie pieniądze, które zarobiłem, i zostawili na śmierć przy torach kolejowych pod mostem. Przysięgam na Boga, kiedy znajdę tych dupków, zabiję ich. splunął ze złością. Kokanee spojrzał na Draxa, który wydawał się mieć ten sam wyraz twarzy. Mieli już kłopoty finansowe. To był ciężki cios.
Blake odpoczywał, podczas gdy wszyscy zajmowali się codziennymi sprawami. Loose zgodził się zostać z nim, aby go pocieszyć. Czekali, aż wszyscy znikną, zanim ruszyli na siebie. Luźny faworyzował kontrolę, gdy rozpinała rozporek Blake'a i zsuwała mu spodnie i bokserki do kostek. Blake po prostu leżał na plecach z rękami za głową, ciesząc się uwagą, jaką przyciągał. Loose wziął swoją dużą erekcję do ust, lekko ssąc. Jej dłonie pieściły jego jądra, podczas gdy jej język pieścił jego trzon. Zaczął jęczeć, zachęcając ją do tego i nie przestawać. „Smakujesz tak dobrze” skomentowała, pozwalając, by cały jego kutas zsunął się z jej gardła. Zdecydowanie wiedziała, co robi. Gdy jej głowa podskakiwała w górę iw dół, jego jęki stawały się coraz głośniejsze. „To wszystko, kochanie. Ssiesz mnie. Spraw, żebym zapomniała o bólu” – mówił. Zamknął oczy i pozwolił jej pracować nad nim. Czuł, jak jego kutas rośnie, gdy jego nasienie pryskało w jej usta. Połknęła każdą ostatnią kroplę, która dostała się do jej ust, a nawet wróciła na niego, aby oczyścić to, co przegapiła. Jego kutas nie zwiotczał, a oczy pozostały zamknięte, gdy zasypiał. Luźny pocałował go w czubek, zapiął rozporek i położył się, by się zrelaksować.
Reszta wróciła do domu o zwykłej porze. Kiedy wszyscy zebrali gotówkę, stało się jasne, że sprawy się nie poprawiają. Musiałoby nastąpić coś drastycznego. Tej nocy piątka (Blake wciąż mocno spał) zebrała się na spotkanie. Spotkania oznaczały tylko jedno. Coś miało się wydarzyć. „To bzdura, dlaczego nasze pieniądze są tak niskie?” Ryder warknął. Stal po prostu rzuciła mu zimne spojrzenie. „Sprawy są po prostu powolne. Poza tym na jakiś czas straciliśmy dochód z narkotyków. powiedział. Drax przetarł oczy. „A co z przebojem banku?” zasugerował. Wszyscy zamknęli się i spojrzeli na niego. „Czy ty jebanie wariatów?” Ryder splunął. Drax potrząsnął głową. „Spójrz, mamy broń, wszystko, czego potrzebujemy, to plan”. odpowiedział. Kokanee skinął głową. "Lubię to. Jedno dobre uderzenie w bank i to nas wyprostuje. Jedno dobre uderzenie i wszyscy możemy wydostać się z tej piekielnej dziury i dostać prawdziwe miejsce z ogrzewaniem i elektrycznością. Powiedziała im wszystkim. Wszyscy zostali sprzedani, kiedy to powiedziała. „Nigdy więcej spania na brudnych materacach. Nigdy więcej szczypania groszów, aby nakarmić wszystkich. Kiedy te pieniądze spadną, możemy po prostu uderzyć w inny bank” – powiedział Steel. Drax lubił ten entuzjazm. Ustalili, co należy zrobić. Blake oczywiście zapewniłby ucieczkę. Mógłby z łatwością podłączyć jakiś samochód i użyć go tylko do uderzenia, a potem go wyrzucić. Kokanee, Steel, Drax i Ryder weszli z wyciągniętą bronią. Mieli tylko kilka broni, rzeczy, które kupili na ulicach dla ochrony. MP5K dla Kokanee, 9mm Draxa, Deagle dla Rydera i oczywiście. Dwa P9S dla stali. Ryder miał pilnować drzwi, podczas gdy Kokanee i Steel przytrzymywali wszystkich. Drax miał opróżnić sejf i zabrać całą gotówkę. Luźne było znalezienie dla nas bezpiecznego miejsca, w którym moglibyśmy się położyć. Plan wydawał się doskonały. Zabierają gotówkę, radio Blake, aby odebrać i idą tam, gdzie Loose sugeruje, aby się ukryć. Gliniarze byliby lub nie byliby czynnikiem w zależności od tego, jak byli szybcy. Bank docelowy znajdował się na rogu dość spokojnego obszaru. Uderzyliby jutro, gdyby Blake był na podjeździe.
Tej nocy wszyscy zasnęli dość szybko. Potrzebowaliby dużo odpoczynku, gdyby mieli to zrobić jutro. To było nagłe, ale byli zdesperowani. Kokanee miał trudności ze snem i zobaczył Steel w tej samej pozycji, w której była. Wstał, podszedł do niej i usiadł obok, obejmując ją ramieniem. „Ty i ja będziemy musieli spróbować się przespać”. Powiedział Steel. Kokanee uśmiechnął się. – Myślisz, że to zadziała? zapytała. Steel spojrzał na nią. „Właściwie to robię”. odpowiedział. „Ale przyznaję, że się denerwuję. Jeśli gliny się pokażą, będą do nas strzelać. Co jeśli zostanę postrzelony i umrę? Wtedy nigdy nie będę miał okazji z tobą spać. żartował. Kokanee pokręciła głową. „Nie możemy do tego dopuścić”. Powiedziała. Steel po prostu myślał, że znowu się bawi, dopóki nie złapała jego koszuli i przerzuciła się na nią, tak że siedziała na jego kolanach twarzą do niego. Przyciągnęła go do siebie koszulą i zaczęła całować go w szyję. „Cholera, Kokanee! Nie żartowałeś. Mówił dość głośno. „Ćśś.” Zamówiła, zdejmując koszulę. Chciał pominąć grę wstępną i od razu ją przelecieć. Wydawała się za tym wszystkim, gdy zsunął jej spodnie i je zdjął. Był oszołomiony, widząc, że ma na sobie czarne stringi. Więc Kokanee miała bardziej kobiecą stronę. Rozpiął zamek błyskawiczny, gdy jego ogromny kutas przebił się przez dziurę. Spojrzała w dół i podziwiała rozmiar. Więc mimo wszystko nie tylko kompensował. Pociągnął jej stringi na bok i wepchnął swojego masywnego dziobaka do jej ciasnej dziurki w cipce. Zarzuciła ręce na szyję. Ból był silny. Wcześniej nie miała w sobie kogoś takiego rozmiaru. Mała łza uformowała się w jej oku, ale Steel ją otarł. „W porządku, zrelaksuj się. Prawie na miejscu. Jesteś taki ciasny – szepnął jej do ucha, by przezwyciężyć ból. Przyzwyczaiła się do tego, gdy wysunął się z niej trochę, a następnie wsunął się z powrotem. Uczucie było prawie przytłaczające na jej nieużywanej łechtaczce. Sensacja szybko narastała. Wsunął się trochę dalej i ponownie wycofał. Jego tempo pozostało takie samo. Znowu pchnął dalej i wycofał się. Na początku myślał, że jest dla niej za duży, ale teraz nie chciała rezygnować. Zmusiła się do opuszczenia, więc wszedł w nią aż do góry. Przeszył ją ból i krzyknęła. Stal przez jego dłoń na jej ustach, ale teraz wydawała się w porządku. Jego tempo przyspieszyło nieco, gdy wbił w nią swojego fiuta. Zaczęła trochę podskakiwać. Uwielbiał patrzeć, jak jej cycki podskakiwały, gdy garbił ją mocniej i szybciej. Wciąż trzymali się nawzajem, zamknięci w swoim uścisku. Steel nigdy w życiu nie miał tak dobrej cipki. Kokanee nigdy w życiu nie była tak chętna. Kokanee spojrzała na przystojną twarz, która dosłownie zapierała jej dech w piersiach.
Zaczął ssać i całować jej szyję. Po jej kręgosłupie przebiegły ciarki. Teraz penetrował ją głębiej. Jej cipka rozluźnia się, gdy ją pieprzył. Czuła przy sobie jego jądra z każdym pchnięciem, dając jej znać, że dobija się do niej. Nie mogła dłużej się powstrzymywać. To uczucie eksplodowało w niej i zamknęła się. Poczuła, jak jej ciało drętwieje, poza pulsującą cipką. Walił ją w cipkę, aż jego gorąca lepka sperma wystrzeliła w nią. Jęknął głośno. „Kochanie, to był najlepszy seks, jaki kiedykolwiek uprawiałem” – skomentował, gdy Kokanee leżała nieruchomo w jego ramionach. Jego erekcja zniknęła, ale bałagan był bardzo duży. Kokanee niemal natychmiast zasnął w jego ramionach. Stal trzymał ją i ssał jej szyję, aż zmęczył się i również zasnął.
Wszyscy wcześnie się obudzili. Cóż, wszystko oprócz Kokanee i Stali. Loose podszedł, żeby je podnieść, i roześmiał się, kiedy zobaczyła lepki bałagan i rozpięty zamek błyskawiczny Steela, kiedy wstał. Kokanee poczerwieniał na twarzy i nic nie powiedział. Blake czuł się dobrze i mimo wszystko mógł wziąć udział. Było około 9 w nocy, kiedy Drax rozdał broń swojemu właściwemu właścicielowi i dał Ryderowi, Blake'owi i Loose'owi krótkofalówki, aby mogli pozostać w kontakcie. Każdy z nich wyciągnął maskę, której zawsze używali podczas innych napadów. Kokanee miał głowę węża jak maskę. Steel miał wilka, Drax z tygrysem, Ryder z pandą, a Blake nosił lemura. Na prośbę Rydera wykorzystali zwierzęta tylko dlatego, że uważał, że wszyscy wyglądali śmiesznie. Wszyscy poszli z torbami do banku. Ich broń schowana pod ubraniem i maski w torbach. Kiedy czwórka z nich dotarła do wejścia, spojrzeli w górę, aby upewnić się, że wszystko jest gotowe. Blake ukradł Charger RT z 1969 roku, aby go odebrać, a Loose znalazł pusty garaż, w którym mogli się schować, dopóki upał nie ucichnie. Każdy z nich założył swoje maski. Cała czwórka wpadła do banku. Drax zamknął drzwi i odwrócił tabliczkę tak, że była zamknięta. Ryder oddał jeden strzał w powietrze i wszyscy spadli. Kokanee spojrzał na Steela, który wyglądał teraz wyjątkowo gorąco, trzymając teraz dwa pistolety. „WSZYSCY UPUŚĆ I TRZYMAJCIE TAM!”, wrzasnęła Stal. Drax u jedynego ochroniarza wyglądał, jakby był starszy niż którykolwiek z ich dziadków. Drax wycelował. – Daj mi pieprzony pistolet – warknął Drax. Ochroniarz podniósł ręce i upuścił broń, kopiąc ją Draxowi. Drax podniósł go i poszedł za biurko, by opróżnić szuflady. Ryder pozostał przyklejony do drzwi, patrząc na zewnątrz, czekając na radio Blake'a. Kokanee zauważyła, że jeden mężczyzna próbuje podczołgać się do drugiego. Wycelowała prosto w jego głowę. – Jedziesz gdziekolwiek? Ta kula nie jest dla ciebie stworzona, więc nie popychaj mnie – warknęła. Mężczyzna zamarł i skinął głową ze zrozumieniem. Kiedy była zajęta kontaktem z jednym facetem, inny próbował podkraść się do niej i wziąć ją od tyłu. Stal strzeliła mu raz w kolano. Od razu rzucił. Kilka osób krzyczało i zakrywało uszy. Kokanee obejrzał się, widząc leżącego faceta, który krzyczał, gdy trzymał go za kolano. „NIKT NIE BĘDZIE DZISIAJ BOHATEREM!” krzyknęła Stal. Drax już wrócił, żeby opróżnić sejf. Jak dotąd wszystko szło naprawdę dobrze. Żadnych gliniarzy i nikt nie jest śmiertelnie ranny. Wszystko było ładne i zupełnie poza śladami Kokanee i Steela. Drax wyszedł z 4 workami pełnymi gotówki. „Wynośmy się stąd do diabła”, powiedział im. Ryder wezwał Blake'a, który był tam w kilka sekund. Gdy czworo z nich rzuciło się do samochodu, usłyszeli za sobą dźwięk alarmu. Samochód odjechał z Blake'iem za kierownicą. Drax trzymał torby na kolanach na siedzeniu pasażera, podczas gdy Kokanee i Steel dzielili plecy. Kiedy Blake skręcił za róg, wszyscy zobaczyli to, czego najbardziej się obawiali. Trzy radiowozy jechały właśnie dla nich. Blake rozerwał koło i ruszył w alejkę. Steel spojrzał na Kokanee i położył rękę na jej kolanach. Odepchnęła to. "Nie teraz!" splunęła patrząc za siebie, widząc samochody policyjne. Wszystko wydarzyło się tak szybko. Drax otworzył okno i zaczął strzelać do gliniarzy. Nie zauważył nawet samochodu policyjnego, który był zaparkowany około 50 metrów przed nimi, a dwóch gliniarzy celowało, dopóki Blake nie krzyknął. Rozległ się głośny huk i mała kula przebiła się przez przednią szybę i wbiła się w głowę Blake'a. Samochód natychmiast skręcił w lewo. Drax wziął kierownicę i wbił się w zaparkowany samochód, powodując, że wypadł z zaułka. Drax miał kierownicę, ale samochód był w kiepskim stanie. „Potrzebujemy wabika!” – wrzasnął Drax. Kokanee skinął głową. „Puść mnie, mogę uciec z tymi draniami!” odpowiedziała. Steel spojrzał na nią. "Bądź ostrożny." Błagał. Skinęła głową. Wzięła krótkofalówkę. Ryder spojrzał na nią „Powodzenia!” żartował. Samochód zwolnił na tyle, by mogła wyskoczyć.
SKORZYSTANI GLINIARZY
Samochód odjechał, a ona miała zwabić gliniarzy, by za nią poszli. Plan polegał na usunięciu jednego samochodu z ich szlaku. Poszedł za nią w ciemną uliczkę. Schowała się za śmietnikiem i ukryła się. Samochód przejechał tuż obok i zniknął z pola widzenia. Było tak ciemno, że ledwo widziała, dokąd idzie. Skontaktowała się z Loose i powiedziała jej, gdzie jest. Samochód policyjny, który ją śledził, zniknął, więc Loose mógł się z nią tu spotkać. Odłożyła krótkofalówkę i rozejrzała się. Nagle jakaś dłoń zakryła jej usta i wyciągnęła ją zza śmietnika. Dwóch gliniarzy porzuciło samochód i znalazło ją na piechotę. Zaciągnęli ją tam, gdzie czekał ich samochód, i popchnęli na samochód. Poświecili latarką w jej twarz. „Hej, to jest ładne”. Usłyszała jeden z nich. Odwrócili ją. Policjanci, którzy ją aresztowali, byli może niewiele starsi od niej. Wyglądali całkiem nieźle, a jeden z nich wycelował w nią broń. „Cholera, ona jest gorąca” odpowiedział drugi. Splunęła na tego z twarzą latarki. Uśmiechnął się i wytarł go. Następnie pchnął ją na radiowóz, trzymając ją tam swoim ciałem. Założył jej kajdanki i wepchnął na maskę przysadzistego samochodu tak, że położyła się na plecach. „Trzymaj małą sukę!” Krzyknął ten z latarką. Drugi podszedł i przytrzymał ją za ramiona, podczas gdy ten wcisnął się między jej nogi. Rozerwał jej spodnie i zerwał stringi. „Ta mała cipa już dziś miała trochę”. wymamrotał. Następnie rozpiął mundur i wyjął twardą erekcję. „PRZESTAŃ NIE! WSPARCIE!" Kokanee krzyknął. Rozerwał jej koszulę na środku, widząc jej cycki ukryte przez jej stanik i zdarł to. Uniósł nieco jej nogi i wbił się w nią bez ostrzeżenia. Krzyknęła z bólu. To nie było przyjemne. "ZATRZYMAĆ! PROSZĘ, BŁAGAM CIEBIE!” Płakała, ale po prostu ją zignorowali. „Zrób jej człowieka, zrób jej dobro. Nie pozwól małej cipce uciec za to, co zrobiła! Drugi oficer namawiał swojego partnera. „KOKANEE!?” Nazywany głosem w cieniu. Trzymający ją oficer zakrył jej usta i wycelował broń w ciemność. "Kto tam?" wrzasnął. Loose pojawił się w zasięgu wzroku. Kiedy zobaczyła, co się dzieje, pobiegła pomóc Kokanee. Oficer, który ją przytrzymywał, złapał Loose i również ją rzucił. "ZOSTAW JĄ W SPOKOJU!" – warknął Kokanee. Wydawało się, że mimo wszystko ją pociąga. Ten też zaczął rozdzierać ubranie Loose. „Cholera, te dwie piękne dziewczyny są na naszej łasce”. Jeden żartował. Drugi roześmiał się i rzucił Loose'a na tył przysadzistego samochodu. „Zajmiemy się tobą później”. Splunął. Kokanee nie stała twarzą do jednego z oficerów, podczas gdy drugi trzymał ją od tyłu. Jej spodnie były na kostkach i nie była w stanie nic zrobić. „Jesteś jedną z pięknych kobiet”. szepnął ten za nią. Następnie wepchnął swojego kutasa między jej pośladki, delikatnie go pocierając. Kokanee zachowała stanowcze, piorunujące spojrzenie. Ten z przodu przepuścił swojego kutasa i uniósł nogi Kokanee i owinął je wokół talii, powoli wchodząc w jej wilgotną cipkę. Zadrżała trochę, gdy pchnął dalej, żadne z nich nie było tak duże jak Steel, ale to wciąż było trudne. Wtedy poczuła ogromny ból z tyłu. Ten wciskał się w jej ciasny dupek. Zacisnęła się i próbowała temu zapobiec, ale on wszedł w nią wyżej. Ten z przodu przyspieszał. Ból sprawiał wielką przyjemność, choć starała się tego nie okazywać. Mając 2 kutasy pieprzące obie jej dziurki, to uczucie było rewelacyjne. „Ooooooooo”. było wszystkim, co umknęło jej ustom. – Słyszałeś, że Blaine? Ona to lubi!” Ten się roześmiał. Kokanee odwróciła głowę i spojrzała jednemu policjantowi w oczy, gdy pieprzył ją w tyłek. Nie minęło dużo czasu, zanim poczuła, jak jego nasienie wypełnia jej tyłek. Wkrótce oficer wiozący ją w cipkę również wysadził swój ładunek. Wrzucili Kokanee z tyłu krążownika. Nigdy wcześniej nie była używana w ten sposób. Ból trwał, ale powstrzymała łzy. Luźny trzymał ją i patrzył na gliniarzy. Ich uwaga szybko zwróciła się na Loose, gdy złapali ją za włosy i wyciągnęli z samochodu. „Kurwa suko przestań się wiercić!” Jeden krzyknął. Drugi odepchnął Kokanee i zatrzasnął drzwi samochodu. – Padnij na swoje pieprzone kolana! On zamówił. Loose zrobiła, jak jej powiedziano, kiedy poczuła zimną lufę Glocka Semi Auto na skroni. Jeden oficer wepchnął jej kutasa do ust. – Ssij to suko. Wyczyść to dla mnie, dobrze? On zamówił. Zrobiła, jak jej kazano. „Mała cipa robiła to wiele razy. Jest cholernie dobra. Skomentował. Loose prawie się tym bawiła. Każdy kogut był dobrym kogutem. – Chcesz mnie przelecieć, oficerowie? Zapytała. Spojrzeli na siebie w skarpetkach. Ten o imieniu Blaine pchnął ją na samochód, podciągając spódnicę do góry i wbijając się w jej mokrą cipkę. Sapnął i odrzucił jej głowę do tyłu. „Nie największy, jaki miałam”, zakpiła. Blaine zaczął ją gwałtownie przytulać. Mocno ją taranuje. Kochała to. Zobaczyła, jak drugi oficer znów się stwardniał. "O co chodzi? Za mało uwagi?” Zapytała. Odsunęła się od oficera Blaine'a i uklękła. Jej jędrny tyłek wyjrzał spod spódnicy. Blaine wykorzystał chwilę, by wejść do niej od tyłu. Loose się tego spodziewał, więc nie było szoku. Wzięła drugiego oficera w usta, liżąc jego czubek swoim ciepłym, mokrym językiem. Zamknął oczy i znalazł się w niebiańskiej błogości. Podczas gdy Loose ssał jednego. Oficer Blaine zerżnął ją w dupę. Kokanee siedział z tyłu samochodu, obserwując wszystko. Spojrzała w dół tylko po to, by zobaczyć, jak znowu się moczy. Odmówiła podniecenia się przez to wszystko, ale on cipka nie mógł nie kochać tego. Nawet nie zauważyła, że jej palec zsunął się w dół i teraz machała twardniejącą łechtaczką. Dwóch funkcjonariuszy skończyło zabawkę i obaj zatrzymali się, aby zebrać myśli. Podczas gdy cała trójka siedziała przy samochodzie, Loose zerwał się i otworzył drzwi. Kokanee wyskoczył. Funkcjonariusze natychmiast wyciągnęli broń i wycelowali. „MAŁE DZIWKI!” – krzyknął funkcjonariusz Blaine. Loose podszedł do niego z uśmieszkiem. „Oboje chcieliśmy iść z tobą w mundurach w tym samym czasie”. Wydawało się, że wie, co chcą usłyszeć, ponieważ wycofali broń. Kokanee spojrzał na Loose z niesmakiem, ale grał dalej. Loose wzięła jednego oficera w usta, podczas gdy Kokanee ssała szyję Blainesa. „Mój boże Mack, miałeś rację! Te dziewczyny są zajebiste!” Więc Mack pozwolił Loose ssać jego kutasa, podczas gdy Blaine próbował przecisnąć się między nogami Kokanee. Kokanee spojrzał na Loose i skinął głową. Oboje razem uderzyli funkcjonariuszy pięściami w głowy. Cofnęli się i zostali ponownie złapani przez kolejny cios. To znokautowało Macka, ale Blaine próbował się zemścić. Trzeba było jeszcze jednego ciosu, żeby go powalić i wydostać. Loose cofnął się powoli i ruszył w dół alejki. Kokanee podążył za nim, ale bieganie było dość bolesne. Ich ubrania były podarte, więc bycie widzianym z pewnością przyciągnęłoby niechcianą uwagę. Kokanee pamiętała, że zostawiła krótkofalówkę przy śmietniku. Udało jej się go odzyskać i zdobyła Draxa. Zgodził się przyjść i je zabrać. To Ryder pojawił się około 10 minut później. Kiedy zobaczył dziewczynę na prostej, zaczął od miliona pytań. Kokanee i Loose po prostu wczołgali się na tylne siedzenie i zasnęli bez słowa.
W GARAŻU
Kokanee obudził się w ramionach Steela. Było bardzo ciemno i nic nie widziała. Kiedy jej oczy się przyzwyczaiły, była w jakimś pustym garażu. Spojrzała i zobaczyła rozwalonego Chargera z dziurą po kuli w przedniej szybie i krwią poplamioną na siedzeniu kierowcy. Wtedy zauważyła koc z czymś owiniętym. Kiedy przyjrzała mu się uważniej, zobaczyła, że koc jest przesiąknięty krwią. Wiedziała od razu, że Blake'owi się nie udało i że przykryli go tym kocem, żeby się tym zająć później. Kokanee looked up into Steel’s face. He was grinning down at her. “Loose told us everything. You going to be ok?” He asked. Fox nodded and looked away. “Pricks” She spat. Steel just laughed. Drax noticed she was awake and walked over to her. “Glad your alright kiddo. We pulled off with $763 065 even. Were fucking through with the streets. Were getting a house up north. You know, one on a lake. Were out of here Kokanee. You can take your cut and go or stick with us.” He told her. Kokanee stood up. “You know I am not going anywhere.” She replied. She looked back to Blake’s blanket bag. “He didn’t make it I see.” She said. “Bullet right between the eyes.” Drax answered. Steel stood as well and looked at Drax coldly. “If you had been facing forward you would have seen them!” He snapped. Drax glared at Steel and shoved him back. “Don’t start this shit with me!” He yelled right back. At this time Ryder dove between the 2 before things escalated. Loose followed behind pulling her skirt down as she walked. Kokanee said nothing more. She walked away and sat down against the side of the garage. Loose came and sat down beside her. “Bastards.” She muttered. Kokanee looked to her and then away. Loose smiled oddly. “You know what I was thinking? I know you may find this offensive but when we were with those cops. I found having you there was a lot easier. We definitely made the cops feel better.” Kokanee wondered what she was getting at. “Well, what I am trying to say is that, do you think the guys would like having us both at the same time?” Loose asked. Kokanee was repulsed by the idea at first. She didn’t say anything but thought about it more clearly. “How do we pull that off?” Kokanee asked. Loose smirked and took Kokanee by the hand and lead her to the middle of the garage. “Just go with it” Loose ordered. She began to kiss Kokanee. It took about 3 seconds before Ryder saw the girl on girl action going on right in front of him. He ran over to Drax and Steel pointing to Kokanee and Loose. Loose was know lifting Kokanee’s shirt over her head. Loose had already removed her own. Kokanee had never been with another girl before. So far it was pretty sweet. Loose was very gently and soft when she touched her. Kokanee found it easier to play along and was now fondling Loose’s tits in her hands. Loose’s nipples got extremely hard which was clear when Kokanee un clipped her bra. It fell to the floor. The guys just sat their, mouths gaping at the display before them. Loose then took one of Kokanee’s breasts in her mouth sucking it softly licking the nipple with her tongue. She turned her gaze to the other nipple with had a silver ring through it. So Kokanee had her nipple pierced. That was pretty hot. Both Loose and Kokanee could feel their pussies getting wet as their touching , sucking and licking got heavier. Loose slid her hands down to undo Kokanee’s pants which dropped to the floor. Loose got on her knees and licked the cum that was dripping from Kokanee’s pussy. She then buried her face into her soaking cunt and slid her tongue up into her wanting pussy hole. Kokanee shivered with delight as the sensation shot through her body. All 3 guys were know standing around them watching. All 3 had their hands in their pants helping themselves. Loose stopped and looked at the guys. “Do us” She ordered them. Right away all 3 ripped their clothes away and rushed the 2 girls. Steel wanted to do Kokanee’s cunt once again. He claimed his position right away. Drax wanted no more then to take Loose up the ass. She didn’t complain when he pushed her to her knees. Ryder loved having his prick in Loose’s warm mouth. The 5 of them began to fuck each other without any shame. Kokanee begged for more as Steel thrust into her with all he had. He held her legs in his arms and sucked on her nipple as he drove his cock hard into her fuck hole. Loose was able to take Drax’s large cock in her ass. He rammed her from behind while she sucked Ryder. Ryder fucked her face feeling his cock swell and he released into her mouth. Drax came almost at the same time filling her ass with hot sticky seed. The clock struck 11 pm and the lights turned off in the garage. They must have been set on a timer. No one could see anything that was going on. Cocks were being shoved into any female hole they could fins whether it be a mouth, cunt or ass. Kokanee was able to distinguish them by the size of their peckers. Steel was by far the biggest, then Ryder, then Drax. Steel was still fucking her pussy when she felt another cock slide between her ass and rammed her from behind. She yelled in pain but Steel held her firmly. She knew it was Ryder behind her because she could hear Loose shouting Drax’s name. Ryder spread her ass apart with his hands letting him get in deeper fucking her harder and harder. He blasted her with hot cum all in her ass and onto her back. The feeling was all to great. Steel was penetrating her pussy as she reached full orgasmic pleasure. Drax was busy in the 69 with Loose. She was ontop licking his head with the tip of her tongue when another tongue joined in the licking of Loose’s clit. Kokanee’s tongue was aiding Draxwhile Steel fucked Kokanee in the ass a and Ryder had Loose as well. Ryder was humping Loose’s ass. It seemed to be the spot of choice with her. It was the tightest hole she had. All of them were covered in each others and their own cum but no one minded. While Steel hammered his massive pecker into Kokanee’s ass, Kokanee penetrated Loose’s cunt with her own tongue. Drax was in his own world having his cock being sucked by the queen of head. Loose did give the best head in the city. Steel humped and humped Kokanee’s ass harder then anything she had ever felt. The sounds of all them moaning, groaning, gasping, yelping or some sentence that could only be tied in with wanting more echoed in the garage. Steel exploded into Kokanees ass and pulled her away from the others. He wanted her to himself. No one seemed to notice she and Steel were off doing their own thing. She lay down on her stomach. Steel lifted her legs and got between them. Kokanee held the push up position while Steel fucked her in her used pussy. This was more painful then anything else she had experienced but pain quickly turned to extreme pleasure. Soon she hit orgasm again. Her arms collapsed and Steel gave her another blast of cum into her pussy. They returned to the group who were now quite and lying in a heap of cum and nakedness. No one said a word as everyone tried to catch their breath. It was Ryder who broke the silence. “We have to do this more often.” He said. The other laughed. Drax grabbed the bag of cash and pulled it over. “Were going to be fucking fine” he added. Steel leaned over and kissed Kokanee. She smiled and took his hand in hers.
Damn right they were going to be fucking fine. They were now going to get the hell out of this hell hole. Fucking fine indeed.