Matka.

Matka


Moja mama jest samotną mamą od kilku lat, ale robiła wszystko, co mogła. Moje dwie siostry pojechały z tatą, kiedy się rozstali, ale ja zdecydowałam się zostać z mamą. Miałem dziesięć lat, kiedy się rozwiedli, a teraz mam czternaście lat, a przynajmniej będę mieć jutro.

Nowy chłopak mamy, John, jest bardzo prostacki. Przeklina, pije i pali. Ma tatuaże, kolczyki i dziwnie wyglądające włosy. Nie rozumiem, dlaczego mama go lubi.

Przez ostatni miesiąc był w jej życiu i łóżku. Jednak moje życie na pewno się zmieniło, kiedy przybył John.

John dał mamie zasady, których powinna przestrzegać w domu, i też je egzekwuje. Nie dał mi żadnych zasad, tylko mamę.

1. Nie może niczego założyć do łóżka. Musi być zupełnie naga.
2. Nie może w żadnym momencie nosić staników, majtek ani żadnej innej bielizny.
3. Musi mieć rozpięte bluzki tuż pod piersiami.
4. Musi nosić tylko mini spódniczki, bez spodni.
5. Jeśli przebywa w pokoju, musi mieć zawsze otwarte drzwi. Dotyczy to jej sypialni i łazienki. Ta zasada pozwoliła mi widzieć ją w toalecie i w wannie.

Te zasady cały czas dają mi w kość. Wiem, że też szarpałem się znacznie częściej. Widzę także części mamy, których nigdy wcześniej nie widziałem.

Kilkakrotnie widziałam mamę karaną przez Johna za nieprzestrzeganie jego zasad. Któregoś razu musiała stanąć obok telewizora topless, podczas gdy ja i John oglądaliśmy dwugodzinny film. Mniej więcej w połowie kary John zrobił jej dwa zdjęcia polaroidem i dał mi jedno. Mama musiała to za mnie podpisać i opatrzyć datą. Kazał mi go schować w bezpiecznym miejscu, a potem powiedział mamie, żeby go nie szukała i żeby nie niszczyła.

Kilka dni później mama musiała stać nago, tyłem do nas, obok telewizora, żeby obejrzeć dwugodzinny film. Mniej więcej w połowie kary John zrobił jej jeszcze dwa zdjęcia polaroidem i dał mi jedno. Później mama podpisała to za mnie.

Kilka dni później mama siedziała nago na krześle odwróconym do tyłu. Została w nim odwrócona tak, że oparcie krzesła zakrywało jej piersi, ale nogi miała szeroko rozstawione, a pod oparciem krzesła widać było cipkę. Znów był to dwugodzinny film, a ona stała tuż obok telewizora. Mniej więcej w połowie kary John zrobił jeszcze dwa zdjęcia polaroidem i kazał jej je podpisać.

Kilka dni później kazano mamie pochylić się, chwycić się za kostki i wsadzić mi tyłek w twarz na kolejny dwugodzinny film.

Naprawdę zaczynał mi się podobać sposób, w jaki John karze mamę. I nagle Johna nie było na kilka dni przed moimi czternastymi urodzinami.

Dzień przed moimi urodzinami był piątek i kiedy wróciłem ze szkoły, mama stała pod ścianą, z nogami rozstawionymi na jakieś półtorej stopy. Była zupełnie naga, jej palce dotykały listwy przypodłogowej, a dłonie trzymała wzdłuż boku. W dziurę w jej tyłku utknęła koperta z napisem „Dziecko”. Tak zawsze nazywał mnie John. Nie było go w domu.

Notatka brzmiała: „Dziecko, twoja matka znów została ukarana. Do piątej nie powie ani słowa ani nie poruszy mięśniem. Jeśli tak, powiedz mi. Ciesz się widokiem. Ps… Na stole w kuchni stoi aparat cyfrowy z okazji twoich urodzin. Zrób tyle zdjęć swojej matki, ile chcesz. Walcz i bądź szczęśliwy. Jan'

Była dopiero wpół do trzeciej, więc przez półtorej godziny będę mógł oglądać tyłek mamy. Kiedy poszłam do kuchni po nowy aparat, zobaczyłam, że mama ma zamknięte oczy. Z boku widziałem jej nagie piersi, lekko zaokrąglony brzuch i futro na cipce. Kiedy wróciłem z aparatem, widziałem, jak lekko drży. Na początku było mi szkoda mamy, bo pamiętałam, że też zostałam ukarana, ale nie w taki sposób.

Przeczytałem skróconą instrukcję obsługi aparatu i zrobiłem kilkanaście zdjęć pod różnymi kątami. Potem przeczytałem jeszcze raz notatkę i rozpiąłem zamek w spodniach. Jestem pewna, że ​​mama mnie usłyszała, ale byłam zbyt podekscytowana, żeby się tym przejmować. Wyciągnąłem kutasa i szarpnąłem się, tak jak powiedział. Potem, po około dwudziestu minutach, znów się szarpnąłem. Zrobiłem więcej zdjęć nagiego tyłka mojej matki.

O piątej w sypialni mamy zadzwonił budzik. Odwróciła się i stanęła przede mną, po czym zapytała: „Czy mogę wejść do swojej sypialni i wyłączyć alarm?”

Oczywiście odpowiedziałam: „Jasne, mamo”.

Wkrótce mama wróciła i stanęła pod ścianą, tym razem twarzą do mnie. Jej stopy były ponownie otwarte na około półtorej stopy. W jej cipce utknęła kolejna notatka dla mnie.

Brzmiało ono: „Dziecko, twoja mama nie może powiedzieć ani słowa ani poruszyć mięśniem aż do siódmej rano. Jeśli tak, powiedz mi. Ciesz się widokiem i rób mnóstwo zdjęć. Walcz, palcuj jej cipkę i ssij jej sutki, jeśli chcesz. Jan'

Mama poszła tylko do swojej sypialni, żeby nastawić budzik i zdobyć dla mnie tę notatkę. Teraz gapiłem się na piersi i cipkę mamy. Podobał mi się widok z tyłu i nawet zbliżyłem się, żeby spojrzeć na jej tyłek, ale teraz mogłem zbliżyć się do jej cipki. Ostrożnie podszedłem więc do mamy. Zamknęła oczy. Gapiłem się na jej piersi, a potem uklęknąłem, żeby popatrzeć na jej cipkę. Mając tak rozstawione stopy, widziałem to naprawdę dobrze. Jej wargi sromowe były na tyle otwarte, że widać było wypływającą część soków. Mama też była podekscytowana. Zastanawiałem się, czy odważę się jej dotknąć. Ostrożnie wyciągnąłem palec. Mama poczuła, jak mój palec dotknął jej włosów w cipce i mocniej przycisnął jej tyłek do ściany, ale poza tym się nie poruszyła. Nawet jej ręce były mocno przyciśnięte do boków. Wsunąłem palec pomiędzy jej wargi sromowe. Przeszło obok pierwszego golonka. Dłonie mamy mocniej zacisnęły się na jej nogach. Opuściłem palec w jej szczelinę, po czym ponownie go podniosłem. Mama podskoczyła lekko, gdy podszedłem, żeby dotknąć jej łechtaczki.

Widziałem wystarczająco dużo magazynów Playboy, Penthouse i Hustler, żeby wiedzieć, jak tam jest. To był dar niebios dla dzieciaka, który właśnie skończył czternaście lat. Pocierałem łechtaczkę mamy i patrzyłem, jak drży. Następnie opuściłem palec i wcisnąłem go. Wsunął się całkowicie, aż pozostałe palce przeszkadzały. Poruszyłem nim i stwierdziłem, że teraz znacznie lepiej wsuwa się w jej szczelinę. Mógłbym też lepiej pocierać nią jej łechtaczkę. Więc przeszedłem od szturchania jej dziurki do masowania jej łechtaczki. Nie mogłem już tego dłużej znieść, więc wyciągnąłem kutasa i zacząłem się masturbować, bawiąc się cipką mamy. Byłem pewien, że doprowadziłem ją do orgazmu, bo zrobiła się bardziej mokra i widziałem, jak sperma wypływa z jej cipki.

Stałem się odważniejszy i włożyłem dwa, a potem trzy palce w jej dziurkę i bawiłem się jej łechtaczką. Spuszczam się naprawdę dobrze i złapałem go w rękę. Uśmiech pojawił się na mojej twarzy, gdy pomyślałem o użyciu mojej spermy, aby jeszcze bardziej zmoczyć mamę. Poza tym wiedziałam, że kilku mężczyzn spuściło się już w cipkę mamy i chciałam być jednym z nich. Więc wepchnąłem tyle spermy, ile mogłem, do dziurki mamy i poważnie pomasowałem jej łechtaczkę. Prawie sprawiłem, że się przewróciła, ale potem zatrzymałem się na chwilę.

Była szósta trzydzieści, więc miałem jeszcze pół godziny, zanim będzie mogła mnie ukarać za dotknięcie jej cipki. Wstałem i zacząłem ssać jej sutki i macać jej piersi. Mama ma ładne piersi. Ona też to wie. Widziałem ją podziwiającą siebie w lustrze przed randką. Spojrzałem i mama nie otworzyła oczu, odkąd się do niej zbliżyłem. Spojrzałem na zegarek i stwierdziłem, że mam wystarczająco dużo czasu, aby zrobić kilka zdjęć przed siódmą. Stałem tam, ssąc sutek mamy i palcując jej cipkę i łechtaczkę, robiąc zdjęcia. Zacząłem znowu się spermować, wypełniłem dłoń i wcierałem ją prosto w dziurkę mamy. Ja też to wrzuciłem najlepiej jak umiałem. Potem włączył się alarm i śmiertelnie mnie przestraszył.

Mama otworzyła oczy i zapytała: „Czy mogę wejść do swojej sypialni i wyłączyć alarm?”

Powtórzyłam: „Jasne, mamo”.

Mama wróciła i tym razem wręczyła mi kopertę. Oparła się o ścianę naprzeciwko mnie i przykucnęła tak nisko, jak tylko mogła. Poruszyła nogami, żeby poczuć się jak najwygodniej.

Notatka ta brzmiała: „Dziecko, twoja mama ma pozostać w tej pozycji do ósmej rano. Jeśli tego nie zrobi, powiedz mi. Jednak po godzinie przebywania w tej pozycji może potrzebować Twojej pomocy w wstawaniu ze względu na odcięty dopływ krwi. Ciesz się widokiem. Pozwól jej tym razem ssać Twojego kutasa. Jan'

Spojrzałem na mamę, miała otwarte oczy, ale ona tylko wpatrywała się w coś na ścianie za mną. Zrobiłem kilka zdjęć mamy przykucniętej w ten sposób, a jej cipka całkowicie się otworzyła. Jej wewnętrzne wargi sromowe wystawały i to mnie podniecało. Część mojej spermy przylegała do jej warg sromowych. Nawet kropla spadła na podłogę.

Położyłem się na podłodze i zrobiłem kilka zdjęć otwartej cipki mamy z bliska. Wtedy zdecydowałam się wyciągnąć rękę i kogoś dotknąć. Mama! Otworzyłem jej cipkę palcami i zrobiłem jeszcze kilka zdjęć. Potem ponownie przeczytałem notatkę, wyciągnąłem fiuta i dotknąłem nim ust mamy. Otworzyła usta i pozwoliła mi je włożyć. Mama possała je, ale się nie poruszyła. O tak, ona też nie powinna. Więc zacząłem pieprzyć usta mojej matki. Zrobiłem więcej zdjęć z mojego punktu widzenia, a potem jedno z tak długo, jak sięgało moje ramię. Zdecydowałem się ustawić aparat na statywie i skorzystać z samowyzwalacza. Siedziałem to wszystko, podczas gdy mama mnie obserwowała. Następnie włożyłem mojego kutasa z powrotem do jej ust i zrobiłem kilka zdjęć.

Powoli zacząłem się szarpać i jednocześnie wsunąć mojego kutasa w usta mamy. Nie minęło dużo czasu, zanim zacząłem cumming. Oczy mamy były teraz szeroko otwarte, a ja dalej robiłam zdjęcia. Wziąłem więcej, trzymając kutasa w ustach mamy, gdy wyciekła część mojej spermy. Potem zadzwonił budzik. Mama upadła, próbując wstać, i w końcu doczołgała się do swojej sypialni.

Po kilku minutach mama wróciła do salonu, wręczyła mi kopertę i położyła się płasko na podłodze.

Ta notatka brzmiała: „Dziecko, twoja matka nie może powiedzieć ani słowa ani poruszyć mięśniem aż do dziesiątej wieczorem, chyba że jej to każesz. Co piętnaście minut przez następne dwie godziny każ jej zmieniać się w jedną z tych pozycji. Cieszyć się! Pieprz ją tym razem tak często, jak chcesz. Jana”. Na liście było: „Na grzbiecie rozłożony orzeł, na brzuchu, stojący i trzymający się za kostki, na boku, na rękach i kolanach, w pozycji pługa, stojący na głowie i ze stopami za szyją”.

Kiedy mama leżała na plecach, zrobiłem zdjęcia jej piersiom, które naprawdę ładnie stoją. Jej brzuch był płaski, a stopy rozstawione. Sięgnąłem w dół i ponownie dotknąłem jej cipki. Tym razem nie mrugnęła okiem, jakby się tego spodziewała. Myślałem o tym, żeby ją przelecieć, ale zauważyłem zegar i pierwsze piętnaście minut minęło. Prawie kazałem jej położyć się na „brzuchu”, ale zmieniłem zdanie i zdecydowałem się na „stopy za szyję”.

Cholera jasna! W tej pozycji cipka mamy była szeroko rozciągnięta i wyraźnie widziałem jej cipkę i odbyt. Zrobiłem mnóstwo zdjęć, wyciągnąłem fiuta i wsunąłem go w jej cipkę. O mój Boże! To było niesamowite. Pieprzyłem się w cipkę mamy. Nie byłam już dziewicą. Byłem mężczyzną i do końca życia będę mógł opowiadać, że wydarzyło się to, gdy miałem jeszcze trzynaście lat. Zatrzymałem się, sięgnąłem po aparat, zrobiłem zdjęcie, po czym kilka razy użyłem samowyzwalacza. Wsunąłem kutasa do dziurki mamy i zrobiłem więcej zdjęć. Pompowałem ją, aż doszedłem. Potem zrobiłem więcej zdjęć mojej spermy.

„Stań na głowie” było dobrym pomysłem na następny. Miałem wystarczającą wiedzę, aby wiedzieć, że grawitacja działa i moje plemniki będą lepiej pływać w dół. Mama bardzo szeroko rozłożyła nogi, żebym mógł zrobić kilka świetnych zdjęć.

„Na rękach i kolanach” było bardzo miłe, więc zrobiłem zdjęcia i pieprzyłem ją od tyłu. Z pewnością podobało mi się cumming w mamie.

„Stanie, trzymając się za kostki” też było miłe i pozwoliło mi dotknąć dupka mamy.

„Pozycja pługa” również była bardzo miła i tym razem pozwoliła mi włożyć kutasa w dupę mamy. Zrobiłem kilka dodatkowych zdjęć tego. Poza tym mogłem bawić się jej cipką, pieprząc ją w tyłek. Zdjęcia były świetne.

„Na brzuchu” i „na boku” nie zrobiły na mnie wrażenia, więc kazałem mamie ponownie ustawić „stopy za szyją” i „pozycję pługa”. Muszę ją przelecieć ostatni raz, zanim budzik zadzwoni o dziesiątej.

Mama wstała i zapytała: „Czy mogę wejść do swojej sypialni i wyłączyć alarm?”

Powtórzyłam: „Jasne, mamo”.

Wróciła jeszcze raz i wręczyła mi kopertę.

Notatka ta brzmiała: „Synu, Jan nie karze mnie. Jestem do Twojej dyspozycji i możesz ze mną robić, co chcesz, przez resztę swojego życia. Zrób mi tysiące zdjęć. Pieprz mnie, ile chcesz. Wszystkiego najlepszego mamo'

Kiedy to przeczytałam, mama zapytała: „Czy jest coś jeszcze, co chciałbyś teraz ze mną zrobić? W końcu bawiłeś się moją cipką i cyckami, a także pieprzyłeś moje usta, cipkę i dupkę.

W głowie mi się kręciło, gdy zdałam sobie sprawę, że to mama, a nie John, wszystko to zaplanowała. Odpowiedziałem: „Wow! To najlepszy prezent urodzinowy ever! Chodźmy do łóżka." Potem wziąłem mamę za rękę i poprowadziłem ją do jej własnej sypialni.

Tym razem, gdy kochałem się z nią, mama się poruszyła i było fantastycznie.

Kiedy tak leżeliśmy, mama powiedziała, że ​​John zostawił ją kilka dni temu i otworzył jej oczy na fakt, że jestem jedynym mężczyzną w jej życiu. Dlatego odszedł. Mama wymyśliła ten plan specjalnie na moje urodziny.

Ten weekend był wspaniały. Mama nie sikała, nie robiła kupy ani nie kąpała się bez mojej zgody i mojej kamery, która to rejestrowała.

Powiedziała mi, że jeśli chcę, mogę dzielić się nią ze wszystkimi moimi przyjaciółmi.

Do diabła, nie! Mama była zbyt dobra, żeby pozwolić im ją mieć.


Koniec
Matka
152