Tyler i ja wróciliśmy do domu w tym samym czasie i pobiegliśmy do naszego pokoju. Zrzuciliśmy z siebie ubrania i zaczęliśmy się wściekle całować. Mieliśmy pół godziny, zanim nasza mama wróciła do domu.
Moje sutki od razu zrobiły się sztywne. Zimne palce Tylera szczypały i drażniły moje piersi. Kochałem każdą sekundę.
„Starszy brat o 5 minut… czy mógłbyś… um… hehe… cóż, chcę spróbować…”
"Doustny?" Wyrywa się. Kiwam głową i chichoczę do siebie. "Dobra. Połóż się i nie miej zbyt wielkich nadziei. Nigdy nie zrobiłem tego dziewczynie.
Kładę się na łóżku i podciągam kolana do klatki piersiowej. Jego język dotyka mojej cipki, a ja jęczę. To było szokujące uczucie. Prawie jak twój pierwszy pocałunek. Przechodzi przeze mnie elektryczność i robi mi się gorąco. Czuję wilgoć zbierającą się poniżej.
„Ty... wolno”. dyszę.
Powoli oblizuje moje usta i rozcina. Nie mogę milczeć, gdy on to robi. Wkrótce ssie moją łechtaczkę i wkłada we mnie palce.
„Szybciej… jestem blisko”.
Zasysa moją łechtaczkę do ust i wsuwa i wysuwa palce. Jęczę i krzyczę, kiedy słyszę zamykające się drzwi frontowe.
Mama wbiega po schodach, a Tyler szybko chowa się w naszej łazience w apartamencie. Okrywam się prześcieradłami.
"Co jest nie tak?" Mama pyta.
„Miałem zły sen podczas drzemki”.
"Oh okej. Dobrze się teraz czujesz?
"Tak. Jestem dobry."
"Dobra. Posprzątaj ten pokój. Powiedz swojemu bratu, że jego ubrania idą do jego koszyka.
"Dobrze mamo."
Wychodzi, a ja pędzę do łazienki z Tylerem.
„To było cholernie fantastyczne! Usiądź na pokrywie sedesu. Teraz cię wyssę. szepczę do niego.
„Mamy do domu!”
"Więc?" – pytam z chytrym uśmieszkiem.
Siada na klapie sedesu i rozkłada nogi. Wyciągam jego penisa z bokserek i liżę na całej długości. Jego głowa jest odrzucona do tyłu z przyjemności. Ssę tylko końcówkę, a on przeczesuje dłonią moje włosy.
"Kocham Cię, siostro." Szepcze, gdy biorę całość do ust. Jęczy głęboko.
Kiedy go obciągam, słyszę, jak moja mama wchodzi do pokoju. Wskakuję pod prysznic, a pukanie do drzwi oznacza, że mama nas szuka.
„Hej, który z was tam jest?”
„To Tyler!”
"Gdzie jest twoja siostra?
„Nie wiem… sprawdź basen”.
Jej kroki się oddalają, a ja wyskakuję spod prysznica.
"Co ja robię?!?!" Krzyczę na niego szeptem.
„Idź do kuchni w stroju kąpielowym”
„Ale nie skończyłem…”
– Możemy skończyć dziś wieczorem. Na razie będę tutaj.
Wychodzę z łazienki i natychmiast słyszę jęki Tylera. Wkładam bikini i zbiegam na dół.
– Hej mamo – mówię, kiedy się mijamy.
„Hej, gdzie byłeś?”
„Wkładałam bikini. Drzwi szafy musiały mnie zablokować.
– Och, nie słyszałeś mnie?
"Słuchawki." Mówię, poruszając słuchawkami na jej twarzy.
"Dobra. No to lecę do sklepu Potrzebujesz czegoś?"
„Proszę prezerwatywy!”
"Pozostając bezpiecznym. Gotcha. Porozmawiamy, kiedy wrócę, młoda damo. Do widzenia!"
Mama wychodzi, a ja idę na basen.
Wskakuję do chłodnej wody i patrzę na okno sypialni. Tyler nadal stoi bez koszuli. Uśmiecham się do niego i macham mu na dół.
Pływam w kółko, dopóki Tyler nie pojawia się w szortach kąpielowych. Podpływam do krawędzi, na której usiadł, a on całuje mnie w czoło. Następnie odsuwam się od niego stylem grzbietowym, aby zaprezentować mu swoje ciało. Zdejmuję bluzkę i rzucam w niego. Kpiąco przykłada go do piersi i robi śmieszną minę.
Potem macham mu do wody. Wpada i podpływa do mnie. Staje przede mną i podnosi mnie nad wodę. Tak czule ssie moje cycki. Lekkie lizanie i lekkie ssanie. Co jakiś czas szczypie moje sutki między palcami, a moja głowa w końcu odchyla się do tyłu, dając mu dostęp do mojej szyi. Prowadzi pocałunki aż do góry i zaczyna skubać moją skórę.
„Tyler… zdejmij mi spodnie”. Szepczę.
Słucha i zsuwa je, wciąż całując i przygryzając moją szyję. Wyciągam jego kutasa z szortów i powoli go szarpnę. Następnie wykonuję śmiały ruch, wkładając go między wargi sromowe. Przesuwam jego czubkiem wzdłuż rozcięcia i kołyszę biodrami.
– Namówiłem mamę, żeby kupiła prezerwatywy… – szepczę, gdy jego końcówka dociera do mojej dziurki.
„Naprawdę to zrobimy?” – pyta drżącym głosem.
– Do diabła, tak, Tylerze. Czy nie pragniesz ciepła mojej dziewiczej cipki wokół twojego fiuta?
„Wow, siostrzyczko… Nigdy wcześniej nie słyszałem, żebyś używała takich słów”.
„To tak lub nie, Tyler. Chcę poczuć twojego wielkiego kutasa w sobie i sprawić, żebym się wokół niego spuścił.
„Mmm, chcę poczuć twoją ciasną dziewiczą cipkę wokół mojej ogromnej siostrzyczki”. On jęczy.
„Nie mogę się doczekać, aż mnie zerżniesz Tyler”. Mówię, a potem spuszcza się swoim kutasem na moją łechtaczkę.
„Mhm. Szkoda, że nie mogłem spróbować tego ładunku.
„Następna siostra. Następny ładunek jest twój.
Wyskakuję z basenu nago i biegnę do ręcznika. Tyler zbiera mój garnitur i wyskakuje za mną.
Bierzemy razem prysznic i ubieramy się, zanim mama wróci do domu. Kiedy wraca do domu, woła mnie na dół.
"Miód!"
Zbiegam na dół i spotykam ją w salonie. Podaje mi prezerwatywy, a potem poważnieje.
„Wiesz, że seks to wielka rzecz, prawda? Nie chciałbyś tego robić z kimś, kogo nie znasz, prawda?
„Dobrze mamo. Znam zasady seksu w twoich słowach.
– Więc powtórz mi je.
„Zrób to z kimś, kogo kochasz. Jeśli czujesz się niekomfortowo, daj mu znać. I nigdy, przenigdy nie rób tego bez ochrony.
"Dobra dziewczynka. Więc opowiedz mi o tym facecie.
„Cóż, jest naprawdę słodki i opiekuńczy. Czuję się, jakbym znała go całe życie. Jest niesamowitym całusem. Tak niesamowite. I on też jest dziewicą.
„Cóż, brzmi uroczo. Bądź bezpieczny. Kocham cię, kochanie." Mówi z uśmiechem.
Wracam na górę i macham prezerwatywami Tylerowi.
– Jesteś gotowy na dzisiejszy wieczór?