Potencjał 9

753Report
Potencjał 9

To bardzo długa historia i nie jest to rozdział, od którego należy zacząć. Możesz, ale będziesz trochę zagubiony, ponieważ wiele rzeczy już się wydarzyło. Jeśli nie interesuje cię długi kazirodczy dramat rodzinny, zawróć teraz.

Mam nadzieję, że ci z was, którzy czytają moje opowiadania tylko na tej stronie, rozumieją, że po napisaniu rozdziału, sprawdzeniu go i opublikowaniu go w innym miejscu, muszę przekształcić dokument w zwykły tekst, dodać pustą linię między każdym akapitem, dodać kod formatu HTML i ponownie przejrzeć całą historię, aby upewnić się, że nie zostanie odrzucona. Oznacza to większe ryzyko błędów formatowania.
Proszę zostaw komentarz, daj mi znać o błędach lub rzeczach, które Twoim zdaniem powinienem zrobić inaczej.



Potencjał
przez Bstandera

Rozdział 9: Siła, z którą trzeba się liczyć

Proszę przeczytaj to!!! Rozdział 6 został dwukrotnie odrzucony i stwierdziłem, że nie mogę go zmienić na tyle, aby można go było umieścić na tej stronie bez szkody dla historii. Jednak rozdział 6 jest kluczowy dla fabuły i później będziesz drapać się po głowie, jeśli nie wiesz, co wydarzy się pod koniec rozdziału 6. Jeśli nie czytasz tylko dla seksu, zachęcam do znalezienia rozdziału 6. Napisz do mnie na PW lub zostaw komentarz, jeśli potrzebujesz pomocy.


Dzień Pamięci miał być świętem, ale Evan był u panny Tonyi w pracy. Żałował, że nie mógł zacząć wczoraj po potoku, ale to był dzień odpoczynku. Jego tata był takim dupkiem; nawet nie chodził do kościoła, a mimo to nalegał, by Evan przestrzegał zasad. Co za bzdury, pomyślał. Nie mógł pracować, ale wyniośli chrześcijanie nie mieli problemu z chodzeniem do sklepów czy restauracji i byciem obsługiwaną przez ludzi, którzy musieli pracować.

Pracując wczoraj, miałby większe szanse na ukończenie pracy przed środą i byłby o jeden dzień bliżej do soboty, dnia, w którym panna Tonya próbowała go uwieść. Miał nadzieję, że wciąż jest w nastroju. Z pewnością siebie, którą zdobył w domu Jasona, był przygotowany na pieprzenie. Robienie najlepszego przyjaciela swojej mamy sprawiłoby, że przestałby myśleć o innej rzeczy, a byłoby to mniej skomplikowane niż seks z Rebeccą czy Becky. Panna Tonya będzie musiała zachować to w tajemnicy. Człowieku, to byłby zastrzyk pewności siebie, który uczyniłby jego następny rok w szkole najlepszym w historii.

Piaszczystą, czerwoną glinę można było łatwo obrócić widłami, ale Evan użył kilofa z granitowymi huśtawkami. Pot spływał po jego klatce piersiowej i mięśniach brzucha, ciemniejąc w pasie jego niebieskich dżinsów. Przestał się kołysać i spojrzał na szeroką na trzy stopy ścieżkę wstrząsów. To powinno dać mu poczucie dumy i satysfakcji, które towarzyszyło ciężkiej pracy, ale jego umysł cofnął się. Może mam OCD, pomyślał. Bez względu na to, ile objazdów robił swojemu mózgowi, wciąż znajdował drogę z powrotem do rzeczy, o których nie chciał myśleć. Gdyby nie widział, jak koleżanka z drużyny Deany wyruchała sobie mózg nad strumieniem, może byłby w stanie zapomnieć o mokrej cipce na swoim kutasie?

Przez resztę niedzieli robił wszystko, co możliwe, by uniknąć Deany. Kiedy musiał ją zobaczyć, zachowywała się jak normalna ja, a nie jak dziewczyna, która celowo usiadła na jego erekcji. Jego matka też wydawała się normalna, po tym jak dotknął jej cycków, przycisnął swoją erekcję do jej pleców i wstrzyknął ładunek w jej czerwone majtki. Założył się, że kiedy znów ją zobaczy, Becky będzie sobą. Jezu, to Dzień Świstaka; nikt nie wie, co się stało. Jedyną normalną rzeczą w jego życiu był jego ojciec. Dał mu w kość o spaniu przez pół dnia.

Dobrze było być przy pracy panny Tonyi. Czas i odległość pozwoliłyby spojrzeć na wszystko z innej perspektywy. Evan prychnął i chwycił jeden z worków wierzchniej warstwy gleby, którą należało wymieszać z rodzimą ziemią. Rozerwał go i przewrócił. Idź dalej i przestań myśleć, powiedział sobie, i opróżnił wszystkie worki w stosy wzdłuż ścieżki przewróconej ziemi.

Kiedy cały bogaty, czarny brud został zmieszany i wyrównany, był ładny czerwonawo-brązowy. Evan otarł czoło ramieniem. Wyglądało to dobrze i dobrze się z tym czułem.

– Cześć, Evanie.

Evan wiedział, że to głos Jaydy i to go rozczarowało. Wciąż miał nadzieję, że jej matka da mu drugą szansę. Zaczął się obracać i powiedział: „Cześć, Ja – patrzył przez chwilę, po czym znalazł resztę jej imienia – „yda”.

Nie chodziło tylko o to, że była w kostiumie kąpielowym, a nie w stroju do softballa, w którym był przyzwyczajony do jej oglądania, co spowodowało, że się zatrzymał. To dlatego, że jej kostium kąpielowy byłby uważany za skąpy, gdyby pasował, a to było dwa rozmiary temu. Oczywiście stroje do softballu nie były dopasowane. Nadal wpatrywał się w niebieski trójkąt. Ona albo ma duży krzak, albo ogromny kopiec cipki. Czy któraś z przyjaciółek Glorii mogła mieć aż tyle?

Jayda podniosła butelkę czegoś i powiedziała: „Czy mógłbyś mi pomóc?”

„Hę?”

- To - wyciągnęła butelkę - zrób mi tym krzywdę, ale najpierw umyj ręce.

Nie podobało mu się, że jedna z przyjaciółek Glorii mówiła mu, co ma robić, ale chciał jej dotknąć, więc podszedł do węża. Nie widział, czy Jayda go obserwuje, ale cieszył się, że nie zamierza znowu robić z siebie osła z opóźnioną dyszą.

Po umyciu rąk odwrócił się i zobaczył Jaydę leżącą twarzą w dół na krześle z brodą opartą na dłoniach i uśmiechającą się do niego. Podszedł, udając, że nie zauważył, że tyłek nie zakrywa większej części jej tyłka niż była. „Który koniec powinienem zacząć?” - powiedział, starając się brzmieć na zirytowanego.

— Nieważne, byle wszędzie można było dotrzeć — powiedziała i sięgnęła za plecy. Smyczek rozpadł się, a struny opadły na boki. Jej piersi natychmiast wyskoczyły spod jej ciała. „Nienawidzę opalenizny”.

To przyjaciółka Glorii, przypomniał sobie, ale nadal stał nad nią, patrząc z góry na jej tyłek. – Zrób miejsce – powiedział i usiadł.

Jayda rozłożyła nogi, a jego tyłek opadł między nie. Zdał sobie sprawę, że jest w tej samej sytuacji, w której masował Deanę, tyle że gorzej. Jayda nie była jego siostrą, a niebieski materiał między jej nogami był naciągnięty jak chusta Saran na jej cipce. To było o wiele więcej cipki, niż sobie wyobrażał, że powinna mieć. Gdyby rozchyliła nogi odrobinę za daleko, to coś połknęłoby jej bikini, tak jak tyłek jej matki pochłonął jej szorty. Nie mógł się powstrzymać przed wyobrażeniem sobie tego na twarzy jakiejś dziewczyny albo swojej. „Proszę”, oznajmił z udawaną pewnością siebie.

Nakreślił linię wzdłuż jej łopatek, a następnie wzdłuż kręgosłupa, aż do odsłoniętego pęknięcia na tyłku. Balsam do opalania był właściwie olejkiem dla dzieci. Kiedy jego ręce znajdowały się na jej ciele, olejek przewodził erotyczną energię w górę jego ramion i prosto w dół do pachwiny. Rozprowadził olej po jej ramionach, plecach i w górę zbocza aż do tyłka. To był niezły tyłek i chciał go ścisnąć, żeby zobaczyć, czy jest tak dobry, jak wygląda.

„Mm, rób to dalej… proszę” – powiedziała.

Sposób, w jaki wymruczała słowo „proszę”, sprawił, że chciał pracować nad jej krzyżem. Jego kutas utworzył prążek z przodu jego spodni. Mógł z łatwością pochylić się do przodu i zrobić z tego mięso w kanapce z policzkiem. Wyobraził sobie, że jest naga, z naoliwionym tyłkiem i wsuwa swoją erekcję między jej policzki. - Będę musiał zacząć pobierać za to opłaty - powiedział.

Jayda powiedziała: „Nie mam dużo, ale ty możesz mieć wszystko. Zraniłem się w plecy i to jest takie dobre.”

Ma dużo więcej niż myśli. Żałował, że nie wiedział, co robiła za kupą ziemi. Naprawdę, żałował, że nie była przyjaciółką Glorii. Wystarczyło, że przeleciał siostrę Jasona. Ich przyjaźń przetrwałaby to, gdyby Becky okazała się typową dziewczyną i paplała, ale Gloria nie przebolełaby tego, że wygłupiał się z Jaydą. „Jeśli chciałeś masażu, powinieneś po prostu o niego poprosić” – powiedział. Nie musiał udawać irytacji. Ta planeta, na którą został przetransportowany, mieszała mu w głowie.

„Um, nie, naprawdę potrzebuję tego kremu… olejek, przyspiesza opalanie, ale plecy mnie bolą” — powiedziała.

Wszystko, co usłyszał, to „to rozprzestrzenianie się”, ponieważ jego oczy powędrowały do ​​paska materiału, który teraz wbił się i utworzył ostateczną linię oddzielającą dwie strony jej warg sromowych. Nałożył zbyt dużo oleju na jej dolną część pleców i patrzył, jak spływa po jej bokach. Pieprzyć to, to Dzień Świstaka, pomyślał i chwycił jej miłosne uchwyty. Były ciepłe i miękkie. Jego ręce obracały się wokół jej talii, wbijając koniuszki palców pod jej brzuch. Jego dłonie chwyciły wypustki jej kości biodrowych i obniżyły jej bikini.

– Mhm, Gloria miała rację.

Dźwięk imienia jego siostry sprawił, że się zatrzymał. "Co Ci powiedziała?" Ta myśl uderzyła go jak grom z jasnego nieba. Gloria mogła porozmawiać o tym, co się stało. Jayda mogła wiedzieć, że miał mokry sen na nodze swojej siostry.

"Nic. Powiedziała tylko, że robisz dobre masaże. Nie powinienem był tego mówić – powiedział Jayda. „Proszę, nie mów jej i proszę, nie przestawaj”.

"Jezu." Prawdopodobnie nie wiedziała, ale na wypadek, gdyby wiedziała lub powiedziała Glorii, że ją masował, powiedział: „Może uda nam się coś wymyślić”.

– Wszystko – powiedziała Jayda.

Wątpił w to. – Może powiesz mi, co robisz za stertą ziemi? Poczuł, jak jej ciało zaciska się pod jego dłońmi.

Zakręciło jej się w głowie i starała się na niego spojrzeć, nie odsłaniając piersi. – Co, ach, co masz na myśli?

– Mam na myśli stertę ziemi na boisku – powiedział. „Widziałem, jak wracasz stamtąd i wiem, że wracaliśmy tam, żeby robić rzeczy, o których nie chcieliśmy, żeby ktokolwiek wiedział”.

„Och, um, nie mogę powiedzieć… powiedzieć ci tego,” powiedziała.

– W porządku, wyciągnę to z Glorii.

– Nie, i tak powie – odparła Jayda. „To rzecz wyłącznie dla dziewczyn, nigdy jej nie powie”.

Jego mowa została tymczasowo zawieszona, podczas gdy jego mózg pracował na maksa, próbując przetworzyć słowa Jaydy. Istniała możliwość, że Gloria nie tylko wiedziała, co dzieje się za stertą ziemi, ale także… Nie, to niemożliwe. Odrzucił tę myśl. Gloria była jego młodszą siostrą, a on nie pozwalał sobie na to. Ale jeśli wiedziała, a wiedziała o Laffy-Taffy, mogła wiedzieć, co stało się z jej nogą. Postanowił spasować rękę i wyjść z gry, kiedy wciąż miał na sobie koszulkę, mimo że nie miał na sobie koszulki.

– Nie dostałeś moich nóg – jęknęła Jayda.

Blask uniemożliwiał stwierdzenie, czy panna Tonya była po drugiej stronie przesuwanych szklanych drzwi. Jego puls przyspieszył. Nie miał na sobie koszuli i siedział okrakiem na Jaydzie z wielkim kutasem, który miał wyskoczyć z jego dżinsów, rozsmarowując olej na jej ciele. Nigdy nie byłby w stanie wyjaśnić tego uczucia, poza tym, że było to podobne do tego, którego doznał, gdy stanął twarzą w twarz z matką Jasona. Wyobraził sobie ruchanie Jaydy na pieska, podczas gdy panna Tonya patrzyła zza szyby. Czułam się zła i dobra jednocześnie. Nie myślał już o innych swoich problemach.

Jej krótkie nogi były pociągające. „Nie sądzę, żeby twoja matka chciała, żebym cię dotykał… głaskał, kiedy powinienem być w pracy” — powiedział. Właściwie skończył, bo dostawa jeszcze nie nadeszła, więc nie było co sadzić.

„Jej to nie obchodzi”, powiedziała Jayda, „ale może chcieć, żebyś ją też załatwił”.

Evan zrobiła zygzakowate linie oleju na jej udach, powtarzając jej słowa: „…zrób ją też”. Patrzył, jak linie pękają i spływają po zaczerwienionym ciele w kierunku jej wewnętrznych ud. Jej matka prawdopodobnie też by mu na to pozwoliła, ale w ogóle nie chciałaby, żeby robił Jaydę, pomyślał.

Kiedy olej miał kapać z wypukłości jej pulchnych ud, położył dłoń na każdej nodze. Były gorętsze, niż się spodziewał, a jego tętno przyspieszyło bardziej. Zerknął na dom, podczas gdy jego palce przesuwały się po wewnętrznej stronie jej nóg. Spojrzał w dół w samą porę, by zobaczyć, że jest niebezpiecznie blisko tego niebieskiego paska materiału. Zapadał się dalej i groził, że zrezygnuje z trzymania na zewnętrznych krawędziach jej warg sromowych. Jedno pchnięcie przechodzącego palca i mógł zobaczyć więcej, niż Jayda planowała mu pokazać. Najwyraźniej dokuczała, grając w grę, kiedy była bezpieczna z matką w środku. Bardziej oczywista była jego skłonność do niezręcznych sytuacji, które wystawiały na próbę jego moralność.

Położył ręce tuż nad tyłem jej kolan. Jego kciuki wbiły się w wewnętrzną stronę jej nóg. Jego palce chwyciły zewnętrzną stronę i pchnął w kierunku jej wypukłych pośladków. Pajęczyna między kciukami a palcami wskazującymi wyciskała olej z jej ud. Zebrał się na szczytach nóg i pośladków, po czym zaczął spływać rowkami dzielącymi nogi i krocze. Patrzył, jak wsiąka i przyciemnia niebieską tkaninę. Jedynymi dźwiękami były płytki oddech Jaydy i śpiew ptaków. Napełnił płuca i odwrócił kierunek dłoni.

Nogi Jaydy nie przypominały nóg Deany. Może tak było, ale nie sprawiali, że czuł się tak samo. Strach, który miał, był inny, podobnie jak jego pragnienie. Był przerażony, kiedy jego dłonie dotknęły krawędzi tyłka Deany. Denerwował się tylko przed dotknięciem tyłka Jaydy. Chciał dotknąć Deany. Chciał wejść głębiej pod jej szorty i poczuć ciepło jej krocza na swoich palcach, ale nie dlatego, że był napalony albo dlatego, że chciał dać jej nauczkę. Pragnął jej, pragnął jej całej i nie chciał, aby ktokolwiek inny ją miał. Czy jakaś jego część nie cieszyła się, że jego ojciec nie pozwolił jej chodzić na randki?

Kiedy dotarł do miejsca, w którym policzki Jaydy złożyły się na jej udach, zatrzymał się i czekał na jakąś reakcję. Był napalony i chciał dać Jaydzie nauczkę. Seks z Becky i oglądanie Rhiny tylko sprawiały, że miał jeszcze większą ochotę na seks. To było idealne, zmieniające umysł rozwiązanie jego problemu. Zupełnie zapomniał, w jakie kłopoty wpadał za każdym razem, gdy wracał do domu.

Obrócił ręce. Odsłonięte zgrubienia na dole jej pośladków zacieśniły się, gdy jego kciuki wbiły się głęboko w pustkę między jej rozchylonymi nogami. Testował krawędzie jej otworów na nogi i testował ją. Chciał wiedzieć, czy może dotknąć jej cipki. Czy było coś rozsądnego w pożądaniu, pożądaniu i młodości?

Słuchał aprobujących jęków Jaydy i szturchnął brzegi jej bikini. Bruzda pogłębiła się i ukazało się dziewicze, blade ciało. Prawdopodobnie miała taką samą teksturę jak skóra, która znajdowała się pod jego kciukami sekundę wcześniej, ale w jego odczuciu była zupełnie inna. Jego mózg pryskał, a jego kutas pulsował. Gdyby wciągnął brzuch, był pewien, że głowa jego penisa wypchnie górę jego dżinsów. Co pomyślałaby Jayda, gdyby to zobaczyła?

– Mmm – jęknęła Jayda. – Ach, założę się, że Gloria uwielbia twoje masaże nawet bardziej, niż mówiła. Zgarbiła się i napięła mięśnie pośladków. „Mmmmm.”

Przeczucie sprawiło, że jego kciuki skierowały się do środka, a wygięcie sprawiło, że więcej jej bikini zniknęło w dolinie jej tyłka. Przyjrzał się nowej nieruchomości, którą nabył, i powiedział: „Ona nie ma takich masaży”. Był trochę zirytowany, że znowu wciągnęła w to Glorię.

„Ona by to pokochała… Ahhh… Naprawdę to pokochała”.

Chwycił obie nogi i dolną część każdego policzka i ścisnął. Jej tyłek był miękki i pulchny w porównaniu z twardym tyłkiem Glorii. Dlaczego miałby porównywać ich tyłki? Nie chciał myśleć o tyłku Glorii jako o twardej dupie. Ale tak jest, pomyślał, i to sprawiło, że położenie jego rąk na tyłku najlepszej przyjaciółki Glorii było jeszcze bardziej niepokojące. „Ona nigdy się nie dowie, jakie to uczucie ani że to się w ogóle wydarzyło” – powiedział. "Czy ona?" Był sfrustrowany, że jeszcze się nie wycofała albo że nie mógł robić tego, co naprawdę chciał.

„Nigdy nie powiem… tak długo, jak skończysz” — powiedziała.

Och, świetnie, pomyślał. „Koniec”, to może oznaczać wiele rzeczy. Czy chciała, żeby dokończył pokrywanie jej odsłoniętej skóry, wykończył ją, czy zrobił z nią to, co chciał? Poruszała się i drżała, a on wziął to za aluzję. Okrążył dłonią każde pulchne udo, wbił się mocno i podniósł jej nogi. Jęknęła, kiedy dotarł do jej tyłka, a on kontynuował. Nie był pewien, jak daleko pozwoli mu posunąć się w tej grze, ale zamierzał rzucić wyzwanie jej ograniczeniom, tak jak jej bikini miało za zadanie powstrzymać jej cipkę. Kto pierwszy by się poddał, pomyślał.


Panna Tonya chciałaby być obserwatorką ptaków. Wzięłaby lornetkę i zobaczyła, czy to naprawdę prążek z przodu dżinsów Evana, wypełniony jego twardym, nastoletnim kutasem. Podeszła bliżej przesuwanych szklanych drzwi. Wiedziała, będąc na zewnątrz w słoneczny dzień, że Evan jej nie widzi, mimo że cały czas patrzył prosto na nią. Podobało jej się, że patrzył, myśląc, że nie wie, co robi. Tonya była na tyle młoda, że ​​pamiętała czasy, kiedy młodsza dziewczyna dokuczała i testowała starszego chłopca. Evan z pewnością zostanie pokonany przez Jaydę.

Tonya wróciła pewnego dnia do domu i zastała swoją córkę z szeroko rozstawionymi nogami i dłońmi na głowie jednego z jej przyjaciół, wciągając twarz w krocze Jaydy. Tonyi wydawało się to normalną eksploracją, ponieważ zrobiła to samo, a oboje byli wystarczająco dorośli. Zamiast krzyczeć i zachowywać się jak spięta mama, stanęła przed drzwiami sypialni i zajrzała do środka, obserwując, aż jej córka wysiądzie. Potem wróciła do frontowych drzwi, otworzyła je cicho i mocno zamknęła.

Jayda była ubrana, zachowywała się normalnie, gdy po raz drugi weszła do swojego pokoju, ale nie zdawała sobie sprawy, że nie da się ukryć blasku dobrego orgazmu. Tonya nigdy nic nie mówiła.

Każda z matek, które Tonya znała, byłaby przerażona tym, co dzieje się na zewnątrz. To było dla niej głupie, ponieważ wszyscy wiedzieli, że ich córki są wystarczająco duże, by uprawiać seks i prawdopodobnie to robiły, więc po co się wściekać, jeśli zdarzy ci się zobaczyć, jak to się dzieje? Wyobraź sobie, co by o tym pomyśleli, pomyślała Tonya i rozpięła przód swoich spodni. Miała zamiar bawić się swoją cipką, podczas gdy Evan smaruje swoją córkę balsamem. Wyrzuciliby ją za to z miasta. Cóż, nie wszystkie. Tonya podejrzewała, że ​​Candy też chciałaby popatrzeć. Oczywiście nigdy by się do tego nie przyznała.

Candy była jej jedyną przyjaciółką, która znała wszystkie jej sekrety i nie osądzała jej. Tonya też chciała poznać wszystkie sekrety Candy, ale nie powiedziała. Tonya ujawniała coraz więcej, mając nadzieję, że zdobędzie zaufanie Candy i otworzy jej szafy.

Tonya pomyślała o wyrazie twarzy Candy, kiedy powiedziała jej, że pozwoliła mężowi przyłapać ją na obciąganiu gościa, który kosił im trawę. Jasne, na twarzy Candy malował się szok, ale była też intryga. Candy chciała wiedzieć wszystko na ten temat, ale nie pytała. To było zawstydzające, ale Tonya zaoferowała informacje bez zachęty. „Dziewięć lub dziesięć razy”, powiedziała. „Musiałam to zrobić dziewięć lub dziesięć razy, zanim zostałam złapana”.

Candy zarumieniła się, a jej sutki nabrzmiały, ale udawała, że ​​jest zszokowana, jakby zmuszała się do myślenia, a co jeśli to był jej własny syn? Powiedziała: „Mój Boże, Tonya, jak mogłeś? Dlaczego to zrobiłeś?”

Bolesny wstyd związany z rozwodem minął do tego czasu i Tonya opowiedziała Candy całą historię. Sprawy, walki i ostatnia kropla. Jaskrawoczerwone policzki Candy pobielały, kiedy powiedziała: „Złapałam tę świnkę herbacianą pakującą kobietę, która się nami opiekowała”.

Candy zamilkł i musiał usiąść. Tonya nie sądziła, że ​​uderzy w akord, który praktycznie przyprawi Candy o mdłości i było jej z tego powodu przykro, ale chciała też wiedzieć dlaczego. Było oczywiste, że w szafie Candy było kilka poważnych szkieletów, a Tonya chciała wiedzieć o nich wszystkich. Nie dlatego, że była wścibska, ale dlatego, że bardzo lubiła Candy i chciała jej pomóc. Spowiedź była dobra, gdy powiedziałaś to komuś, kto nie chciał cię osądzać.

Evan wpatrywał się w nią twardo, a ona zsunęła spodnie i bieliznę, prowokując go, by ją zobaczył. Odwrócił się z powrotem do tyłka Jaydy i złapał go obiema rękami. Jak daleko jej córka naprawdę by na to pozwoliła?

Biorąc pod uwagę, że Evan nie zrobił jeszcze żadnego ruchu w sprawie Candy, chociaż Tonya wiedziała, że ​​chciał; i nie zakochał się w mokrej koszulce, nie sądziła, że ​​będzie musiała się martwić o wylanie na nich wiadra wody, zanim dotrze do jej córki. Fajnie byłoby obejrzeć i zobaczyć, jak to się potoczyło.


Bikini Jaydy przegrywało walkę. Czubki palców Evana sięgały zewnętrznej strony jej nóg, podczas gdy jego kciuki trzymały wnętrze. Patrzył, jak jej ciało bulgocze przed jego dłonią, gdy ściskał je i przesuwał w górę. Był na dobrej drodze, by wsunąć kciuki między jej pośladki i pod bikini. Jak głęboko w dupę pozwoliłaby mu wejść?

„Mm, żałuję, że nie muszę ich nosić” — powiedziała.

Evan spojrzała na stringi bikini leżące po jej bokach i wiedziała, że ​​musi mówić o swoich pośladkach. Praktycznie odsłonił większość policzków, a jego kciuki były między nimi, ale nadal żałował, że nie musiała ich nosić. "Dlaczego jesteś?" rzucił wyzwanie.

– Ponieważ tu jesteś – powiedziała.

Wciąż masował jej tyłek i pytał: „Boisz się?”

„Nie, mama mi nie pozwala, kiedy ktoś tu jest. Uważa, że ​​ludzie źle o niej pomyślą. Co w tym wielkiego, jesteśmy wystarczająco dorośli, by iść na plażę dla nudystów, dlaczego nie rozebrać się nago na podwórku.

„Więc, hm, gdyby mnie tu nie było, nie założyłbyś ich?”

– Tak – powiedziała.

"Cokolwiek powiedział. Gdyby była naga, co by to zmieniło? I tak miał dotknąć jej warg sromowych.

— To prawda — powiedziała. „Przyjdź jutro, kiedy jej tu nie będzie, a zobaczysz”.

– A gdybym przyszedł, co byś chciał, żebym zrobił? Co on, kurwa, liczył na to, że się z tego wymiga? Nie mógł przelecieć Jaydy, nawet gdyby go błagała. Powiedziałaby Glorii, Gloria byłaby zrozpaczona iw końcu ich matka by się dowiedziała. Seks z najlepszą przyjaciółką twojej siostry po prostu nie wyszedłby dobrze. Ta myśl zbiła go z tropu. Co jeśli Deana rzeczywiście wiedziała, jak on się czuł i dlatego zachowywała się tak szalenie? Nie mógł pieprzyć Rebeki, jeśli Deana czuła to samo co on, a teraz był prawie pewien, że ona też. Czy nie widział tego po pocałunku w łazience? Nie, czuł to w swoim sercu, kochała go i pragnęła. Był przejebany.

– Będziesz musiał przyjść i się przekonać – powiedziała.

W jej głosie pobrzmiewał drwiący ton, który sygnalizował jego porażkę. "Cokolwiek powiedział. „Muszę posprzątać i iść. Nie poparzyć się”. Jakby właśnie został spalony przez dziewczynę o trzy lata młodszą od niego.


Evan wrócił do domu od panny Tonyi i unikał kontaktu wzrokowego z Glorią, ponieważ nie chciał wyobrażać sobie, jak siedzi na twarzy Jaydy, a ponadto czuł się winny. Jego matka przywitała się, a on wyobraził sobie pannę Tonyę dzwoniącą przez telefon: „Candy, Evan praktycznie dotykał Jaydy na podwórku…”

Czy był głupi, szalony, czy na innej planecie? Evan nie miał pojęcia, co się dzieje, ale wiedział, że brud przyklejony do jego skóry z suchym potem swędzi, więc poszedł pod prysznic. To był długi, gorący dzień.

Kiedy skończył się myć, poszedł do swojego pokoju i położył się do łóżka. To było dla niego najbezpieczniejsze miejsce. Jayda znajdowała się teraz na jego liście osób, których należy unikać, ale tak jak wszystkich innych osób na tej liście, unikanie jej byłoby trudne. Przynajmniej ona tu nie mieszka, pomyślał, ale to nie pomogło, bo wciąż musiał wracać do panny Tonyi.

Kolega z drużyny Deany uprawiał seks na zewnątrz, a przyjaciel Glorii siedział na twarzy innej dziewczyny na boisku piłkarskim i pozwalał mu niewłaściwie dotykać jej, kiedy jej matka mogła patrzeć, ale myślał, że obie jego siostry są inne. Deana położyła swoją mokrą cipkę na twoim kutasie, obudź się!

Pomimo oczywistości, Evan nadal wierzył, że jego napalony pornograficzny mózg robi coś z niczego. Zamknął oczy i zmusił swój pornograficzny umysł do odwiedzenia sypialni kubka. To było lepsze niż odtwarzanie taśm z tym, co wyobrażał sobie, że może się wydarzyć jutro z nagim opiekunem twarzy.


Becky stanęła przed swoim magicznym lustrem i obróciła się w kółko, przekręcając głowę, by móc patrzeć na swój tyłek. Czarna, rozciągliwa spódnica była taka sama jak ta, którą Darlene miała na sobie w szkolnym autobusie. Według Darlene materiał obejmował jej tyłek i owinął się pod policzkami, unosząc jej tyłek, dzięki czemu wyglądał jeszcze bardziej seksownie. To sprawiło, że Becky poczuła się dobrze.

W centrum handlowym czekała nerwowo za zasłoną przebieralni. Policzyła do trzech i rozsunęła zasłonę. Oczy Darlene zabłysły i Becky wiedziała, że ​​wygląda tak dobrze, jak się czuje. Zrobiła swój najlepszy zdzirowaty model z wybiegu, podchodząc do miejsca, w którym stała Darlene.

Darlene odwróciła ją i powiedziała: „Cholera, to coś sprawia, że ​​twój tyłek jest jeszcze bardziej seksowny”.

Becky uśmiechnęła się. „Wiem, że to sprawia, że ​​czuję się seksownie, a sposób, w jaki obejmuje mój tyłek, podnieca mnie. Trudno będzie nie pokazać tyłka”.

Darlene uśmiechnęła się, zerknęła na pracownicę sklepu, która ich obserwowała, jakby wiedziała, że ​​planują coś ukraść, po czym sięgnęła między nogi Becky. – Wiedziałam, że nie będziesz miał na sobie majtek – powiedziała. – Gdyby ta dama nie patrzyła, to…

„Ona nie widzi nas od klatki piersiowej w dół, śmiało, zrób to”. Becky desperacko chciała być palcowana tuż za wieszakiem na ubrania, podczas gdy ktoś na to patrzył.

– Ona już myśli, że spróbujemy stąd wyjść, nie płacąc za to – powiedziała Darlene. „Jak myślisz, co by zrobiła, gdyby pomyślała, że ​​jesteśmy lesbijkami, które się ze sobą bawią?”

– Jak myślisz, co by zrobiła, gdyby wiedziała, że ​​to robię? Becky wiedziała, jak złe i niebezpieczne było to, co zamierzała zrobić, ale teraz była wkurzona. Tego ranka zrobiła najbardziej niesamowitą rzecz, w końcu sprawiła, że ​​Evan przestał postrzegać ją jako siostrę Jasona i uprawiała najbardziej niesamowity seks w swoim życiu, ale Darlene nawet nie chciała o tym rozmawiać. Teraz jakaś pani w średnim wieku powstrzymywała ją przed spełnieniem wielkiej fantazji.

Becky rozsunęła sukienki na okrągłym wieszaku, wygięła się w łuk i podciągnęła spódnicę. Jej siusiu uderzające o dywan pod wieszakiem było głośniejsze, niż się spodziewała, ale nie mogła się powstrzymać.

– Ty, ach, cholera, Becky – powiedziała Darlene niskim, ale podekscytowanym głosem. „O mój Boże, jesteś dziwakiem”.

Dźwięk głosu jej przyjaciółki sprawił, że przepływ nagle ustał. „Przepraszam, nie powinienem był tego robić. Ja tylko-"

- Po prostu weź swoje rzeczy i chodźmy za to zapłacić, zanim zda sobie sprawę, że zlałeś się na podłogę. Nie mogę uwierzyć, że to zrobiłeś.

"Jesteś zły?"

Darlene wepchnęła sukienki z powrotem na miejsce i powiedziała: „Nie, ale jestem zbyt podekscytowana, żeby tu zostać”.

Szkoda, że ​​Darlene musiała złapać swój autobus, bo Becky była pewna, że ​​gdyby miały więcej czasu, mogłaby posadzić Darlene na jednym z tych łóżek w Dillard's. Miała nadzieję, że Evan i Jason również będą zachwyceni nową spódnicą. Chciała ją wymodelować podczas kolacji, ale ich matka nigdy nie mogła zobaczyć tej części jej garderoby.


Stół był nakryty, a Gloria rozmawiała z jego ojcem. Evan usiadł, a Deana uśmiechnęła się do niego. W końcu go uderzyło, wiedziała, że ​​szarpał się w łazience. Całe zakłopotanie, jakie czułby, gdyby na nim nie usiadła, rozgrzało mu policzki. Żałował, że nie może jeść w swoim pokoju.

Gloria brzmiała na zawiedzioną, że jego tata przegapi jej następny mecz, ale Evan nie sądził, żeby ją to obchodziło. Myślał, że odgrywa rolę dobrej córki, aby uszczęśliwić matkę. Pewnie chciała wiedzieć, kto jest jej prawdziwym ojcem, ale nikt nigdy o tym nie mówił.

Evan uważnie słuchał rozmowy, ale nie dlatego, że go to obchodziło. Chciał tylko usłyszeć, kiedy jego ojciec wyjeżdża do Chin i jak długo go nie będzie. Nie mógł zapytać, bo wydałoby mu się to podejrzane. Wyssało wyrzuty sumienia.

Jego ojciec spojrzał na niego i powiedział: „Masz już pracę?”

Cholera, miał nadzieję, że to nie wyjdzie. – Mam dobre perspektywy – powiedział, mając nadzieję, że to właściwe słowo. „Wiele aplikacji wypełnionych i rozmowa kwalifikacyjna w kolejce, wkrótce”. Rzeczywiście miał coś w planach przez kogoś, kto znał kogoś innego, co wiedziała panna Tonya, ale nic solidnego i żadne wnioski nie zostały wypełnione.

"To dobrze." Jego ojciec popijał wino. – Twoja mama mówiła, że ​​masz jakieś dorywcze prace.

Jego serce przyspieszyło. Co panna Tonya powiedziała jego mamie? Ta myśl sprawiła, że ​​chciało mu się wymiotować. „Ach…” spojrzał na mamę, uśmiechnęła się, a on kontynuował: „Chyba trawniki, krajobraz, może jakiś obraz, takie tam”.

„W porządku, ale szukaj stałej pracy. Nie chcę, żebyś skończył jako czyjś trawnik”.

Evan znów nienawidził swojego ojca. Szybko zaczął jeść, więc mógł się stąd wynieść. Nie patrzył na matkę, bo wiedziałaby, że coś jest nie tak.


Becky patrzyła, jak Jason wypcha usta, po czym odwróciła się do ich matki. Cieszyła się również klopsem i puree ziemniaczanym, które przygotowała. Becky uśmiechnęła się, dźgnęła fasolkę szparagową i położyła drugą rękę między nogami. Czuła ciepło przez dżinsy. Dobrze, że nie miała na sobie spódnicy, bo była mokra i mogła nie być w stanie się oprzeć. Była gorąca i mokra przez cały dzień z niecierpliwości. Jason jej unikał, ale ona nie ścigała go. Była cierpliwa, czekała już trzy lata, ale teraz, kiedy było już tak blisko, czekanie było brutalne.

Przyznanie się do czegoś, co planowałeś zabrać do grobu, ulżyło ci, nawet jeśli twój powiernik nie mógł się odnieść lub nie mógł sobie wyobrazić, że zrobiłby to samo, ale powiedzenie Darlene jej brudnego małego sekretu o Jasonie było jak powiedzenie innemu piromanowi, że masz benzynę. Darlene wyznała o sobie rzeczy, które były szokujące i ekscytujące. To było trudne, ponieważ w seksie nie było wielu rzeczy, których Becky by sobie nie wyobrażała. Darlene okazała się świetną nauczycielką uwodzenia i świetną partnerką, pracującą nad opróżnieniem ich seksualnych list rzeczy do zrobienia. Dziś wieczorem, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wiadro Becky będzie lżejsze.


Tej nocy Evan założył strój do ćwiczeń i zszedł do pokoju zabaw, ale jedyne, co zrobił, to usiadł na kanapie. Wkurzało go to, co ojciec gadał o znalezieniu pracy, ale siedzenie obok Glorii, obserwowanie jej i słuchanie jej sprawiło, że zawstydził się tego, co zrobił z jej przyjaciółką. Naprawdę, to były rzeczy, które chciał zrobić i rzeczy, które wyobrażał sobie, że zrobi, jeśli jutro będzie naprawdę naga na podwórku.

Zamknął oczy i zobaczył tyłek Jaydy wyciskający się z kostiumu kąpielowego. Chciała, żeby masował jej tyłek, tak jak robił to Deana, ale to nie znaczyło, że powiedzieli mu, że może zanurzyć palec między ich wargami sromowymi i poszukać ich łechtaczki. Co by było, gdyby dorwał Jaydę tuż pod nosem jej matki? Jego kutas zareagował na tę myśl i wiedział, że potrzebuje poważnej pomocy psychiatrycznej. Czy nie słyszał gdzieś, że każdy zły czyn zaczyna się od złej myśli?

Otworzył oczy. - Cholera! Deana, cholera jasna. Twarz jego siostry znajdowała się o pół cala od jego. – Co robiłeś, próbując mnie pocałować?

– Nie – powiedziała Deana. – Nie słyszałeś, jak schodziłem po schodach?

„Nie. Gdybym cię usłyszał, nie przestraszyłbyś mnie. Twoja twarz była tam, kiedy otworzyłem oczy. Mogłem się zesrać”.

- Przepraszam, następnym razem rzucę w ciebie czymś z drugiego końca pokoju.

Jego siostra stała bezpośrednio przed nim, jej nogi dotykały jego kolan. Miała na sobie takie same szare spodnie od dresu jak on, tyle że jej były ciasne. – Albo możesz wysłać wiadomość do mojego umysłu i powiedzieć, że tam jesteś.

„Dlaczego myślisz, że mogę to zrobić?”

„Nie możesz?” on zapytał. – Zawsze wydajesz się wiedzieć, o czym myślę.

– Właściwie to nieprawda – powiedziała Deana. „Próbowałem dowiedzieć się, czy jesteś zdenerwowany wczorajszym dniem czy coś. Unikałeś mnie”.

O której części wczorajszego dnia mówiła? Maybe he could avoid some embarrassment by telling Deana what Gloria's friends did? No, that could make her uncomfortable because she might do that to Rebecca. Damn it, he didn't want to think about Deana sitting on Rebecca's face or having sex in the creek. How could he not? "I'm not, not upset, I've been thinking about stuff, that's all," he said.

"You've been acting weird since— I'm sorry if I embarrassed you."

Yeah, she had accused him of jerking off on her magazine, then put her pussy on his dick. "No, I mean yes, I was embarrassed, but I'm not upset, just embarrassed."

Deana's smile was hard to read. "Is there anything else?" she said, and put a knee on the couch next to his leg.

Before he could answer, his sister put her other knee on the couch. "Huh?" he said, as her knees moved down to his hips and her butt came to rest on his legs. Was she reminding him of what happened yesterday? He wished he hadn't seen her teammate getting fucked.

Deana said, "I don't know, you don't seem like yourself. Maybe since I kissed you in the bathroom. Did I make things wrong between us?" Her folded legs tightened, squeezing his hips and thighs. It seemed too intimate.

We're twins, he told himself, it wasn't unusual for her to sit on his lap. It was only his porn brain that was making him uncomfortable. His sister wasn't trying to seduce him. "It's not that," he said. "It's not you, it's me. Things are changing and I have to get a job. Dee, are you sure mom isn't acting weird?"

She put her hands on his shoulders and her outstretched arms increased the lumps under her shirt. "I'm glad it's not because of me, and I still haven't noticed anything."

"Jesteś pewien?"

"Yeah," she said. "Maybe it's you. Stacy's been gone for a while so maybe—"

"Dee, what are you talking about?"

"Dah, you know, maybe you're horny. You know mom is hot, so maybe you're just seeing her different. I mean, look what happened with my magazine."

"Stop, stop, it's not like that. It wasn't like you think. I wasn't even looking at your magazine. I wasn't even near it. I was in front of the sink. I didn't even know it happened and I'm not horny, not for mom. Why would you say something like that? She's our mother." She was reading his mind.

"She's our stepmother, and she's gorgeous. Got a body like one of those women in music videos," she said.

“Jeez, I know you think I'm a pervert, but really, you think I'm hot for our mother, stepmother, same thing?”

“I'm just saying, it might be you because I haven't seen anything different about her,” she said. "Back to the other thing, are you saying you were standing at the sink and you...you...um, whatever, all the way to where the magazines are? What were you thinking about if it wasn't the magazine?"

"Deana, this isn't a conversation I'm gonna have with my sister...or anyone." Especially since I had Gloria's panties pressed to my face when I shot my load on that magazine. "I know mom looks great, she always has, but she normally wears loose mom clothes, not, um, how can I say this, Candy clothes."

"I haven't seen it, really," she said. "Back up, though, to that other thing. How far does it go?

"Deana!"

"I'm just curious. Oh, and if it wasn't supposed to go on the magazines, where do you normally, ah, whatever you call it, squirt?"

Fuck, another no good answer situation. If he told her the truth, in your panties, he'd be a creepy incestuous brother, but if he admitted to blasting the mirror and the counter, she'd think, that's where I put my toothbrush. "I catch it,” he said. “That's what I try to do, so it doesn't get on anything."

"What are you catching it with?"

The all knowing look on her face scared him. "How would you feel if I was asking you a bunch of questions about how you do it?"

"Girls don't do that," she said. "I do enjoy watching you sweat, though."

"Thanks!"

“You're welcome,” she said. “So, are you going to start teaching me? You promised.”

"Co?"

"To do the kicking stuff. You promised to teach me how to fight."

“Oh, that” he said, with a sigh of relief. “Defend yourself, I said, defend yourself.”

“Whatever,” she said. “I got my workout clothes on.”

He glanced down at the gray material stretched over her body. “You sure do,” he said. “I gotta warn you, it's gonna be hard.”

He thought he saw his sister's eyes shift towards his crotch before she said, “That doesn't scare me. Let's do it.”

Jeez, did every single thing he heard have to sound sexual? “Okay, you asked for it, but don't blame me if you're sore tomorrow.”

Once they were standing up, Evan turned Deana around and put his hands on her shoulders. His brain released the words, then he filtered them and pulled the emergency break, but they were already at his tongue, "Bend over."

"Co!"

"Stretch, you have to stretch first,” he said. "Touch your toes."

Deana folded at the waist and his hands moved down her back to her hips as she reached for her toes. "Wow, you're a lot more limber than I expected." He made the mistake of looking down. This is going to be hard, he thought, and swore he wouldn't watch porn anymore.


Upstairs in their parents' room, Candy took a deep breath and said, "John, I think the kids want to know about Sandra and—"

"What makes you think that?" John asked.

"Stuff, you know stuff I pick up on. It's natural to want to know about your mother. They have some memories, but they don't know what happened, really.

They don't even have pictures to look at. Can't they at least see pictures?"

"She died," he said. "They know that. You're their mother now, so why confuse them with the past? Let it lie."

"I don't agree."

John stepped closer. "You don't?"

"No, I don't." She straightened her back. "I think it's important to them and I think you could lighten up a little on Evan, it's his last summ––" Her head snapped back and her scalp burned where the roots of her hair threatened to tear out. "You're hurting me!"

"Then maybe you should find something better to do with your mouth than talk back." He used the handful of hair as a reign and sent her to her knees.

"Prawidłowy?"

Candy's rage was burning hot, but she did what she'd seen Evan do many times, she held back the truth and said, "Yes, sir," then she serviced her husband.


An hour later, Evan knew two things. The first, Deana was far more athletic than he thought. The second, there was no way Jason could see Deana in those painted on sweatpants. It wasn't as bodacious as Rhina's ass, but even as a brother, he had to admit her butt gave new meaning to bootilicious.

He stood behind her and said, “Lean back on me and lift your leg. Pull your knee back towards your chest.”

“Like this?”

“Yes, good,” he said. “Now kick straight out, pull back and kick again. That's it, kick, kick, kick. Don't stop until you think your leg is gonna fall off.” He was surprised how quickly his sister learned and executed the kick.

“Why...why so many times?”

“Because you kick like a girl,” he said.

“I am a girl.”

“You sure are, but if you wanna do any damage you gotta get some power behind that foot. Put your ass into it.” He knew what he meant, but it still sounded creepy. “I mean use all of your leg muscles.”

Deana delivered her foot full force into the heavy bag and sent it swinging, then her leg went limp. He said, “Use your other leg.”

Prychnęła. “I'm done...my leg is rubber.”

“If it makes you feel any better, you lasted longer than I thought you would.”

His sister turned around and hung on him. “I'm not sure that makes me or my sore ass feel any better, but thanks.”

"Przepraszam." He put his arms around her narrow waist and helped support her. “You need me to carry you to the couch?”

“Naah, but you could—” Instead of finishing, she lifted up on her toes. If her lips had pulled away after a second, it would have been an appreciative sibling kiss. nie zrobili tego.

He didn't know if he had started it or if she had, but one thing was for sure, kissing her changed everything. He should have known that from the first kiss or the second or the third and definitely the fourth.

Unlike their four previous kisses, the fifth didn't have a flimsy thread to hang an explanation on. They were kissing because—He had no idea why they were kissing, but it was terrifying. The physical change his body underwent, the overriding of logical thought and the lack of any self-control were all terrifying, but he had no intention of making it stop.

His hands were on autopilot, doing what they would have done if he was kissing Stacey, they groped Deana's body. The tight muscles of her back and the hot, sweat-moistened flesh caused him to pant into the frantic kiss. His finger tips poked at the string stretched across the hollow of her back. Deana grabbed his bottom lip with her teeth. He opened his eyes and they met hers. He couldn't read her, but she sucked in her stomach and released his lip. His fingers slid inside the back of her sweatpants. He closed his eyes and started kissing her again. The groove between her cheeks got deeper and the skin under his finger tips changed.

Skin wasn't skin, and the flesh he was touching enraged his desire. He stuffed both hands inside her sweatpants and she released his lip with a long, hot sigh. That thing he had been watching during the work out, that he had touched in the school parking lot and massaged, was a force to be reckoned with. The swells of her bubble-butt caressed the palms of his hands and his fingers sank into the cushion. His mind was drowning in a passion cocktail that made him too drunk to distinguish between flesh and blood relationship.

His fingers rounded the high crests of each bubble and dove in, heading for that dangerous place in the valley of her ass cleavage. The slippery, wet skin set off an alarm that should have frightened him and made him retreat, but Deana's lips circled his tongue. She sucked it and pulled it into her mouth. Her eyes met his and something happened to his heart.

Deana's ass muscles flexed, then turned solid in his grip. He lifted and her thigh swept across his hip. She tried again and it caught. He pulled up on her ass and both her legs wrapped around him. Their kissing became more heated, almost violent in its lust. The steel rod of his erection was under the center of her pubic bone. Deana's stomach, back and legs worked in rhythm with his arms. He lifted and she shoved down. His grip tightened on her bare ass and pumped her, up, down, up and down against his boner. They were lost in a dirty dance, a vertical dry humping, pounding her clit against his cock.

He knew it was happening, he could feel it, but to prevent it would require him to stop simulating sex with his sister. Pieprzyć to! He let her crotch pull his sweats down and pretended his throbbing dick wasn't exposed.

Deana's fingers tightened on his neck and her heels dug into his thighs. “I ah...Ahhhh, shit,” she cried out. Then her upper body fell backwards, and only her legs around his waist and his hands on her hips kept her stiff body hanging in mid air.

“Oh, god, Evan,” she said. “Shit, I'm sorry.”

His sister's black, penetrating eyes didn't show the remorse and shame he felt. They shined and her smooth, Mediterranean face glowed. He had watched her orgasm happen, felt it, and it was amazing. “No,” he said. It had been his hands on her naked ass, driving her crotch up and down, oblivious to the reality of who she was. “I'm sorry.”

The friction burn on his skin made him look down. The gray material pressed into the groove that his dick rested in was wet. He could smell his own body, but it didn't overpower the familiar scent of his sister's sex. It was like having her panties pressed to his face.

Deana's legs uncoiled and slid down, but her arms still held onto him. She looked into his eyes and said, “It was me, I started it...I'm horrible, a horrible person.”

He put his hand on the back of her head and pressed her face into the crook of his neck. “You're not horrible,” he said. It was my evil prick that caused it. “It wasn't horrible, was it?”

“I guess that depends on how you look at it,” she said. “I just got off rubbing on you, and I pulled your pants down and saw you. I saw it, my brother's—Does that make me horrible?”

“No, no, not at all,” he said. “It just happened. It was an accident.” Like the kind of accident you have driving too fast in the rain.

“What if I liked it, seeing it, does that make me horrible?”

“No, that's normal...normal curiosity,” he lied.

“Probably not anything normal about my curiosity,” Deana said. “What if it was my pants that fell down? Would you have looked, gotten excited?”

He would have looked, gotten excited and probably done something that would have changed their lives forever. “Yeah, I would have.”

“Good,” she whispered and kissed his neck. A tingle raced down his spine and reminded him how much he loved her. “You want to?”

What had his sister just asked him? Was she offering to show him her pussy or was she asking him if he wanted to have sex? “No,” he said. “I mean, I would, but no, I can't...I couldn't. I better go.”

His sister didn't say anything, but she didn't have to. It was like old times, he knew she knew what he was thinking, and he knew what she was feeling. She was confused and hurt, and she wanted more than he could give her. Why didn't she understand that they could never love each other that way? It would never work, and sex with your own sister was— He fixed his pants on the way up the stairs.

When the boards overhead stopped creaking, Deana dropped in a heap on the old, stained rug, feeling so alone. Her brother had left and he hadn't come back. Shouldn't she be relieved?

It was just a thought when she was sitting on Evan's dick, then it became a fantasy that she visualized in her mind. I must have planned it, she thought, but I never expected it to happen. Czy ja?

Deana knew Evan wanted to, but she also knew he would fight it. He was terrified of what might happen to them after, and in the afterlife. He loved her too much. She loved him the same way, except she was more afraid of something else. It was her father's fault she wanted the only boy she ever loved to be the one to take her virginity, soon.


Evan had stared out his window into the dark tree tops, sat at his desk, paced, then threw himself on the bed. Nothing worked, he couldn't stop thinking about Deana. He hated leaving her when she needed him. He had felt it, saw it on her face, but didn't understand. They were always there for each other, and he left her hurting, scared and alone.

It was too dangerous to go back down there. He had kissed enough girls to know all kisses weren't equal. Sometimes it was just something you did to get to the next base, and sometimes a kiss caused a physical reaction, maybe chemical too. Becky's lips and tongue had done that to him. They caused him to have a momentary lapse of reason, and made him want to do bad things to her, regardless. Deana's kisses were that, and more. As soon as they started, their hearts joined together in some cosmic love centrifuge. Their love became so pure and so powerful that they couldn't resist each other. But it was still a forbidden, taboo love. He could never kiss her again, unless he was prepared to do the most forbidden thing, and have his heart broken in the end.

If he thought about how beautiful she looked when she climaxed and how much love he felt in his heart when their eyes met, it seemed worth any price to let it happen. He got off his bed.


Becky got the two things she needed and started for her door. If she ran into her mother, she would be too busy yelling about her being naked to notice what she was carrying. Being naked, that was nothing new. She'd blame it on her impulse control problem and promise not to let it happen again. Of course, in her mind, she didn't have a problem with impulse control. If she had trouble controlling her impulses, her mother would really be upset because there were plenty of things she didn't do that she wanted to do. Her only real problem was her demanding pussy. If a guy could be led around by his dick, why couldn't her pussy call the shots? It was always demanding attention, and she would satisfy its demands, even if she wasn't in an appropriate setting, like the mall, school, the bus or at the dinner table while her mother and Jason ate.

By the time she reached Jason's door, her pussy lips were wet, sliding across each other. The plan she'd been working out was finally going to bear fruit, and her longstanding desire would be fulfilled. She opened his door and thought, he must have known I was coming. Her brother wasn't under the covers, and he wasn't wearing anything. She closed his door, crossed the room and gently lowered herself onto his bed. She didn't want to wake him, not yet. He'd been pretending for three years, but she knew he was just like her or worse.

Becky placed the camera between her brother's thighs and turned it on. His giant balls were on the mattress in their long, drawn out sack. She bit her lower lip and sucked air through her teeth, remembering how they felt in her mouth. That gave her all the power and she would suck them so hard while he moaned and groaned. He was afraid she'd hurt him, but never told her to stop sucking on them. Most of the boys she'd been with wouldn't give her that power over them, but Jason did.

She put her nose close to his crotch, sniffed and the aroma took her back to that first time they messed around. It had been her idea, so she couldn't chicken out, but it was still terrifying for a little girl to kiss her brother's penis. It had jumped and scared her, but she didn't move away. The smell and taste didn't fall into any category that she knew, and it had left a stain on her brain. She liked it, and from that day forward, the smell of balls always made her wet.

Jason's turn came next, and when his mouth pressed against her bald pussy lips, she fell in love with the feeling. Her own fingers would never quite do the trick anymore, and she needed Jason. She became obsessed with pleasure. How many different ways had they tried to satisfy her? The only thing they weren't able to do was sex, penetration. If they only knew about lubrication they would have fucked so many times and regardless of what their mother had said to Jason, they would have kept on fucking. Sex was like that, once you had it, you had to have more. She would have been Jason's heroin.

Becky flipped the cap on the container she brought with her, Sensual Ease, courtesy of Darlene. She squeezed a line of the clear fluid along Jason's dick. It twitched and she smiled, happy to see it would grow while he slept. Jason slept like a corpse, she knew that from years of trying to wake him up, but would he sleep long enough. He couldn't say no if he was already inside her. That was her plan, her fantasy, the thing she'd imagined for three years. She wanted to see the look on her brother's face when he woke up and realized he was fucking her.

Once they fucked, the door would be wide open for all the things she imagined, the stuff in porn that consumed her mind everyday. She wanted two dicks at the same time and she wanted to sixty-nine with a girl while a dick slid in and out of the other girl's pussy. She wanted to be so close to someone getting fucked that she could smell it and have balls hitting her forehead and nose. Oh yeah, she was so ready to live out her fantasies. She was a freak, and she had no qualms about it.

First things first, she thought, and put both of her hands on the slippery, growing log of flesh. She lifted it, amazed by how heavy it felt. She poked her finger-tip inside the foreskin and circled the dense bulb. She trembled at the thought of it snapping through her tight pussy opening and plunging inside her body. Would she be deep enough to take all of him?

She kneaded the cock with two fists, pulled down and exposed the dome, squeezing more girth into the top half. He seemed even bigger now that she was going to put him inside her. She held him straight up and pictured her crotch hovering over his dick, ready to be impaled. She'd put plenty of things up her pussy, but none of them as long or as thick as her brother's cock. It was getting solid, stiff and ready to penetrate her.

Becky got on her knees over Jason's body, reached behind her and pushed the record button, then lowered her crotch. She pressed her brother's dick against her groin and stomach. It was scary seeing how much of her body it covered. She lifted up, grabbed his cock and pushed it under her crotch. The silky dome skidded across her inflamed labia and pressed into the groove. She trembled when his dick head smashed the smooth swells of her pussy lips and pressed into the tight ring of her opening. She could feel the bulb of his dick-head prying into her. It stung. She squirted some lube on her fingers, then stroked the channel between her lips and fingered herself with two, then three fingers. She had a big cunt for a tiny girl, that's what Darlene told her.

Jason moved, turned his head and she knew he wouldn't stay asleep while getting fucked. With a new urgency, she squeezed his shaft and bounced. Jason's eyes popped open, as a spike of pain

Podobne artykuły

Najlepszy przyjaciel moich braci

Dziś obudziłem się wcześnie rano. Wydaje mi się, że było to około 5 rano, ponieważ musiałem się przygotować na odebranie mojego brata i jego przyjaciela o 6 rano. Moja mama przygotowywała śniadanie na dole, zanim wyszliśmy. Wzięłam szybki prysznic i ubrałam się. Potem zszedłem na dół po bekon i jajka. Usiadłem przy stole do jedzenia i zadzwonił telefon. To mój brat powiedział mamie, że on i jego przyjaciel są gotowi do wyjścia. Skończyłem jeść i wyszliśmy za drzwi. Kiedy jechaliśmy odebrać mojego brata i jego przyjaciela, rozmawiałem z mamą o tym, co chcę zrobić jutro. Zgodziła się, żebym zaprosił przyjaciela. Następnie...

1.7K Widoki

Likes 0

Eliksir Wielosokowy i charłak cz.4 Sarah 3

Część 4 serii do tej pory. Proszę przeczytać poprzednie rozdziały dla tła. Cieszyć się. ************************************************** ****************** *****Mikstura Wielosokowa i charłak rozdział 4 Sarah 3******** ************************************************** ****************** Oglądałem jedną z taśm, które nagrałem o Sarah, następnego dnia, kiedy usłyszałem pukanie do drzwi. Znowu moja ciocia i Sarah. Powiedziała mi, że są w okolicy i postanowiła wpaść. To był gorący dzień, więc zaprosiłem ich i zaproponowałem drinka. Sarah miała na sobie ładną zieloną sukienkę, która przypominała mi tę, którą miałam na sobie w filmie. Ciocia zapytała mnie, jak idzie nauka, a ja powiedziałem, że jest na dobrej drodze. Zapytałem ją, co robi w...

1.6K Widoki

Likes 0

Daisy otrzymuje leczenie, którego chce - rozdział 05

DAISY DOSTAJE LECZENIE, KTÓREGO CHCE - Ch 05 ** Daisy zostaje przekazana drugiemu więźniowi - kobiecie - byłej rosyjskiej śledczej, która specjalizuje się w środkach psychotropowych. ** [Dzień 3 (poniedziałek) - popołudnie] Wokół Daisy krążyło kilkanaście więźniarek, podczas gdy strażnicy szorowali ją w zimnej wodzie. Dzielili się papierosami i popijali whisky z butelek wielkości samolotu. Kobiety miały różne kształty i rozmiary, ale wszystkie nosiły identyczne jasnopomarańczowe kombinezony. Lubisz ją? jedna z kobiet zapytała drugą. Daisy podniosła głowę, zamrugała, by zmyć oczy i zobaczyła wysoką, krępą kobietę z krótko przystrzyżonymi brązowymi włosami i jaskrawoczerwonymi ustami. Uśmiechnęła się do Daisy. – Ach, poznajesz...

1.5K Widoki

Likes 0

Jak kawałki układanki — część 2

ROZDZIAŁ 4 W środku usiadłem na kanapie z rozstawionymi nogami. „Będę chciał cię nago w mieszkaniu do odwołania, chyba że mamy gościa. Zdejmij teraz ubranie. Usiadłem jak kot, który właśnie zjadł kanarka, podczas gdy Henry zdejmował wszystko, co miał na sobie. Kiedy skończył, ukląkł u moich stóp, jego bluza, bielizna i dżinsy były schludnie złożone na tenisówkach. Sięgając do stolika końcowego, odebrałem plastikową torbę od miejscowego jubilera. „Będziesz to nosić na zawsze, nigdy nie zdejmuj go aż do dnia śmierci, chyba że ci powiem. To przypomni ci o twoim związku ze mną — o twoim statusie jako mojego niewolnika. Wyciągnąłem łańcuszek...

1.4K Widoki

Likes 0

Szwagierka kurwa

Moja szwagierka Jenn właśnie wprowadziła się do swojego nowego mieszkania, gdzie dostawała dużo dzielenia połowy czynszu z 15-letnią studentką, która mieszkała z dala od jej mamy w Kalifornii. Dana była młoda, ale miała postawę, z którą przychodzi większość nastolatków, chciała być starsza niż była. Słyszałem, jak Jenn mówi mojej żonie, że Dana wyjdzie i wróci do domu we wczesnych godzinach porannych i poprosi Jenn, żeby tego nie mówiła. Słyszałem przez moją mife, że Jenn i Dana wraz z przyjaciółką Jenns Liz wychodzą na kolację i rozmawiają o jej zachowaniu. Sama jestem zboczeńcem, który próbował zobaczyć moją szwagierkę nago i dzwonił do...

1.3K Widoki

Likes 0

Nowi sąsiedzi - część 6

W ciągu następnych kilku tygodni złożyłem kilka wizyt w domu Paula i Jane, czasem z nimi obydwoma, a czasem tylko z Jane. Za każdym razem niezmiennie kończyliśmy w sypialni, gdzie Jane dowodziła wszystkim, co działo się między nami. Wiedziała, czego chce i na pewno wiedziała, jak to osiągnąć. Widziałem Sarę tylko przez chwilę, żeby się przywitać lub pomachać, kiedy wychodziła z domu, a Lizzie widziałem w tym czasie tylko raz. Opowiedzieli Jane i Paulowi, co wydarzyło się w stajni, a Jane dała mi jasno do zrozumienia, że ​​od tych dwóch uwodzicielskich nastolatków będzie dużo więcej! Gdy zbliżał się kolejny weekend, Jane...

927 Widoki

Likes 0

Podstawowe mój drogi Watsonie

To opowiadanie jest moją pierwszą próbą napisania powieści gejowskiej. Jest to wynik prośby koleżanki, która poprosiła o seks-historię Holmesa i Watsona. Mam nadzieję, że to lubisz. -- John Watson położył dłonie po obu stronach twarzy Sherlocka. Sherlock Holmes nie zareagował w żaden sposób, w żaden sposób ani w żaden sposób. „Zrobiłeś to!” — wykrzyknął Watson. „Rozwiązałeś to!” — Oczywiście, że tak — odparł spokojnie Holmes. „To było elementarne, kiedy odkryłem, w jaki sposób złamali system bezpieczeństwa, ominęli czujniki podczerwieni i weszli do pokoju ze skanerem siatkówki”. „Cóż, jakkolwiek to zrobiłeś, było cudownie”. Watson euforycznie pocałował Holmesa w czoło. Ponownie Holmes nie...

742 Widoki

Likes 0

Samotni rodzice

(Mf+, ff, MF, Ff+, maszt, oral, anal, inc, cons, les.) Autor: teufelturm© Był piątek, to był upalny upalny dzień, a ponieważ nie byłam w stanie skoncentrować się na pracy, postanowiłam wziąć resztę dnia wolnego. Nie było to trudne, ponieważ przez większość czasu pracuję w domu, z kilkoma okazjonalnymi wizytami w firmie na spotkaniach. Był inny powód mojej niezdolności do koncentracji, ale zostałby naprawiony w poniedziałek. Moja córka Jenny i Anne, jej wieloletnia przyjaciółka, jakiś czas temu wycofały się do domu, aby przymierzyć nowe kostiumy kąpielowe, które matka Anny; Susan dała je w poprzedni wtorek jako prezenty na ich osiemnaste urodziny. Urodzili...

1.8K Widoki

Likes 0

Mój kuzyn dalej się pieprzy

Rok mijał szybko i oczywiście nie mogłem się doczekać ponownego spotkania z kuzynem latem, jak zawsze. Jestem doświadczonym autostopowiczem i zobaczenie jej nigdy nie stanowi problemu. Tak naprawdę nie robię autostopu w starym stylu, jestem raczej typem „craigslist”. W mgnieniu oka znalazłem podwózkę, spakowałem walizki i wyszedłem do niej. Tym razem nie wiedziała, że ​​tam będę. To była niespodzianka. Jej mama była w to zamieszana, ale nic jej nie powiedziała. Jazda była dość chłodna. Znalazłem przejażdżkę z kilkoma dwudziestokilkuletnimi laskami. Zapomniałem wspomnieć, że moi kuzyni niedawno przenieśli się do wiscosin (poszli tam do szkoły, a ich tata w młodym wieku przeszedł...

1.5K Widoki

Likes 0

Strażnik

Amos wsunął płytę CD do swojego stereo i usiadł wygodnie, podczas gdy maszyna jadła, trawiła i zaczęła grać. Odchylił krzesło do tyłu i niepewnie balansował, od czasu do czasu spoglądając na rząd ekranów wideo przed sobą. Amos miał szczęście, został zatrudniony jako ochroniarz w okresie świątecznym, a kierownictwo, podobnie jak praca, którą wykonał tak dobrze, został zatrudniony na pełny etat. Tak, racja, pomyślał. Był po prostu symbolicznym czarnym kolesiem, jedynym czarnym pracownikiem w sklepie z 38 pracownikami. Był pewien, że jedynym powodem, dla którego został zatrudniony, było to, że był zamknięty w małym betonowym biurze, gdzie przeciętny bogaty biały facet nie...

1.2K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.